Cóż, startuję z nowym tematem. Podniosłem sobie poprzeczkę, ale wierzę, że się uda. Na warsztat idzie tytułowy kombajn marki Claas model Lexion 780 (ten wymarzony,którego zdjęcie mam w galerii profilowej). Rolnicza marka premium.

Na razie powstają rysunki, brakuje jeszcze tylnego rysunku i dokończyć prawy bok bok. Ale startuję już teraz, co by nie osiąść i mieć motywację. Z samym rysunkiem była masa problemów. Co kadr, to wychodziło co innego,już zaczęły mi się kończyć pomysły. Za punkt odniesienia brałem długość napędu gąsienicowego TerraTrac. W końcu wysłałem maila do Claas'a z delikatnym zapytaniem o kilka wymiarów, przedstawiając sprawę do czego mi to. Ich odpowiedź przerosła moje oczekiwania. Dostałem praktycznie kompletne rysunki nadające się do przeskalowania i wydrukowania ze szczegółowymi wymiarami. Dodatkowo poinformowano mnie, że gdyby w trakcie projektu wynikły jakieś niejasności i zapytania mogę śmiało pisać-pomogą. Więc przy takim wsparciu chyba nie może się nie udać 

Z moich obserwacji wynikło, że ten sam model miał jakby dwie odmiany delikatnie różniące się szczegółami. Być może dlatego coś mi nie wychodziło. Po otrzymaniu rysunków od producenta potwierdziło się-jest Typ C66 i Typ C76. Mam oba, ale już nie zagłębiałem się czym więcej się różnią. Poznam go na fotkach po jednej osłonie, która jest inna.

Na początek moje rysunki

Dasz radę i to pięknie, bo już poznaliśmy się na Tobie, że nie odpuszczasz

Kombajn to klasa w claasie. Nietuzinkowa mieszana trakcja czyni ten model bardzo ciekawym. Ze zdjęć trudno budować bo jak już pisałem u siebie w relacji występuje efekt bańki mydlanej. I ja jestem mile zaskoczony postawą kadry Classa. Fajnie że są tacy ludzie co rozumieją czyjeś pasję. A wysyłałeś im fotki swoich dotychczasowych modeli? 

Pochwaliłem się jednym udanym projektem i z ciekawości poprosili mnie o zdjęcia, bo chcieli zobaczyć jak może wyglądać taki model (TopLiner). Pytałem też o kody RAL ich kolorów. Ale dla zielonego i czerwonego są to kody zastrzeżone. Dostałem RAL czarnego (szarego) i białego. Jednak podpowiedzieli mi, że dla najlepszego efektu mogę kupić oryginalne farby w sprayu u dilerów lub w jednej z sieci sklepów rolniczych. Za puszkę zielonego w necie to cena od 50zł wzwyż 

To będzie model w oryginalnym malowaniu.. Tak myślałem, że będą ciekawi co tam dłubiesz . Jak masz go dokładnie zwymiarowanego to zaoszczędzisz masę czasu na rzeźbę w przeliczanie i zabawą w fotki. Powodzenia. 

Ich rysunek pasuje "jak w mordę strzelił" Ale to tylko jeden bok mam. Z drugim muszę sobie poradzić samodzielnie. I jak wyskaluję zdjęcie do żądanej wielkości TerrTrac, to reszta kombajnu zbyt mała wychodzi.Ale sobie poradzę i z tym

A może spróbuj ich jeszcze poprosić o rzut z drugiej strony. Co do poradzenia sobie to bankowo sobie poradzisz. A  jak masz kluczowe wymiary to zawsze jakoś to spasujesz i nikt nie powie że za wąski., za niski, za krótki itp. Musisz utworzyć swoje wydawnictwo kartonowych maszyn rolniczych. Z pewnością byś  mial na to popyt, bo modele są ładne  kolorowe i okazałe. 

No to tnij Waść, nie opisuj. Czekam na pierwsze części. A jak zdecydujesz się wydać te swoje maszyny, to Ci w tym pomogę.

Kolejny super kombajn od Zygfryda. Zasiadam na widowni, proszę o częste aktualizacje z postępów :)

No , no , będzie się działo :)) Może i kabinę do IFY uda Ci się zaprojektować , żeby jakoś normalnie dało się ja skleić :))) Powodzenia.

Bardzo chętnie się przysiądę, wiem czego się spodziewać i będzie bardzo ciekawie. 

W sumie to Firma bardzo ładnie Cię potraktowała.

Dużo gadam, mało roboty. Ale już skalpel poszedł w ruch. Coś mi się ubzdurało i zaczynam kombajn od wykonania TerraTrac,czyli od układu gąsienicowego w skrócie popularnie nazywanego TT. Wyciąłem koła napinające(?) te duże. Trochę szpachli poszło w ruch i czekam aż wyschnie.Pokażę, jak już będę miał pierwsze części. Jednak niestety, od jutra do wtorku nic się nie będzie działo, bo ruszam do pracy  Muszę też uzupełnić papiery ścierne, bo po przeprowadzce zaginęły w akcji. Zamierzam kupić 400,600 i 1000. Dobre będą?Dodatkowo wpadły mi w ręce pilniczki do paznokci takie jakby patyczki do lodów.Oznaczone są jako 120 i 150. Może do czegoś się przydadzą. Szlifowanie u mnie kuleje,więc chętnie wysłucham rad. Chciałbym się nauczyć szlifowania na tym modelu, bo raczej projekt tego będzie wymagał. Dużo obłości i tym podobnych. Buteleczka CA też już na stanie 

W sumie zastanawiam się już, które malowanie wybrać-koła czerwone (z końcówki produkcji), czy raczej bardziej popularne czarne

Właśnie miałem Ci napisać. Szlif szlif i jeszcze raz szlif bo w ostatnim kombajnie trochę to kulało. Tak żeby nie było widocznych łączeń papieru. Co do papieru to jakiś 400 600 powinien wystarczyć. Kup sobie takie coś tylko może w ilości 50 sztuk.

https://allegro.pl/oferta/patyczki-drewniane-kreatywne-do-lodow-500szt-113mm-9080363561

Oklej je sobie różnymi gradacjami papieru. Jak się  stępi to od nowa naklejasz na ten stary papier. A jak się uzbiera grubsza warstwa papieru to zrywasz i od nowa. Zresztą całego życia potrzeba, żeby zużyć 50 sztuk takich patyczków po obu stronach.

 

W sumie zastanawiam się już, które malowanie wybrać-koła czerwone (z końcówki produkcji), czy raczej bardziej popularne czarne

Maluj na czerwono. Foto ten z czarnymi nie ma hedera, który może jest czerwony jak na drugim foto. A wersja z czerwonymi tworzy ładny canon kolorystyczny dolnej części kombajnu z hederem i tylnym kołem.

Hedery były i są jednakowe. Jedynie malowanie TT spotyka się różne. Te czerwone to już pod stylistykę najnowszych modeli były malowane.

Też bym był za czerwonymi.

To idziemy w czerwony, bo dla mnie też jakiś urok ma  Z racji tego, że dzisiaj mam przejście z rannej na nocną zmianę, wykorzystałem chwilę wolnego. Skleiłem sobie testowe koło. Ta część nie trafi do modelu. To jedynie prototyp w celu wyłapania co w mojej wizji na tą część trzeba zmienić-nie robiłem nawet wszystkich detali jak śrubki. Pomalowałem je w kolor, co również nie jest farbą docelową tylko poglądową. Wydaje mi się, że wewnętrzną część osadziłem chyba zbyt głęboko. Na przyszłość trzeba będzie ją wypłycić. Szlif szpachli nawet mi wyszedł i osiągnąłem zamierzony kształt bez garbów (patyczek z papierem-rewelacja!). Do poprawy jedynie szlify papierowe, bo zaczął mi się mechacić papier. W jaki sposób zaimpregnować karton, aby nie zostawiał włosków i była gładziutka powierzchnia? Bo na przejściu gdzie łączy się szpachla z kartonem wyszła mi taka chropowata powierzchnia  Generalnie dla mnie nie przeszkadza, bo trzeba się do tego przyjrzeć (w innych relacjach widać, że da się,to czemu ja bym nie mógł?), ale postawiłem sobie za cel "doszlifować" swoje umiejętności, aby nie stać w miejscu. Dlatego wybaczcie moje pytania, które mogą się Wam wydać błahe, ale uczę się tego od podstaw. Marka premium, to i wypadałoby aby wykonanie również było jak najlepsze 

Ale wali po oczach ta czerwień na zdjęciach. W realu taka nie jest  Zastanawiam się, czy bandaż tych kół (teraz go brakuje) w wersji finalnej nie wykonać z papieru ściernego

A dlaczego bandaż z papieru ściernego skoro on jest wyraźnie bieżnikowany. Karton się mechaci przy końcach szpachli bo powinieneś najpierw zaimpregnować całość a potem szpachlować i szlifować. Teraz same przetarcia możesz CA zaimpregnować, albo całość jakimś kaponem lakierem bezbarwnym i jeszcze całość przeszlifuj.

Bezbarwny w sprayu może być? Bo mam taki i taki nakładany pędzlem. Co do bandaża to słuszna uwaga, ale mój błąd bo niedopowiedziałem. Koło widoczne na zdjęciu ma bieżnik le te drugie jest gładkie i ten miałem na myśli