Lokomotywa SM42 + wagon 401ze
-
Kilka zdjęć z procesu produkcji barierek, tabliczek i logo, a także zdjęcia po przyklejeniu nadwozia, czyli przedziałów maszynowego, elektrycznego oraz kabiny maszynisty. Barierki nie są jeszcze umocowane, powtykałem je tylko, żeby zobaczyć czy pasują i do zdjęcia. Brakuje jeszcze poręczy w okolicach drzwi do kabiny - są w malowaniu. Ostoja pobrudzona od spodu i po bokach, z góry tylko kawałek w lewym przednim rogu, żeby zobaczyć jak to będzie wyglądać. Całe nadwozie jeszcze będzie brudzone i dojdą chyba szmaty na wlotach powietrza do chłodnic.
-
Postanowiłem zrobić sobie jakiś kawałek toru, jako podstawkę techniczną. Najpierw zrobiłem po prostu z tektury naklejając na nią paski tektury 2mm jako szyny. Użyteczne, ale brzydkie. Mam jeszcze dwie lokomotywy i trzy wagony, więc coś ładniejszego by się przydało. Wyszło nieźle jak na szybki projekt bez przykładania się. Do zdjęć lokomotywy nada się w sam raz.
-
Postanowiłem zrobić sobie jakiś kawałek toru, jako podstawkę techniczną. Najpierw zrobiłem po prostu z tektury naklejając na nią paski tektury 2mm jako szyny. Użyteczne, ale brzydkie. Mam jeszcze dwie lokomotywy i trzy wagony, więc coś ładniejszego by się przydało. Wyszło nieźle jak na szybki projekt bez przykładania się. Do zdjęć lokomotywy nada się w sam raz.
-
Dawaj do Galerii, bo to jest chyba jedna z najlepszych lokomotyw na tym forum
, no i brudzenie czaderskie, jesteś mistrz-artysta. Masz chłopie talent tylko Ci zazdrościć.
Ale co by Ci woda sodowa nie uderzyła
, to zrób porządek z tym farfoclem ze zdjęcia numer 12.
Przepiękna
, jeszcze raz sobie popatrzę, chętnie bym ją zobaczył w rzeczywistości.
Jakie to ma wymiary?
Barierki lutowane? Są świetne!!!
-
Dawaj do Galerii, bo to jest chyba jedna z najlepszych lokomotyw na tym forum
, no i brudzenie czaderskie, jesteś mistrz-artysta. Masz chłopie talent tylko Ci zazdrościć.
Ale co by Ci woda sodowa nie uderzyła
, to zrób porządek z tym farfoclem ze zdjęcia numer 12.
Przepiękna
, jeszcze raz sobie popatrzę, chętnie bym ją zobaczył w rzeczywistości.
Jakie to ma wymiary?
Barierki lutowane? Są świetne!!!
-
Będzie galeria. Wkrótce.
Farfocla widocznego na zdjęciu 12 w rzeczywistości nie widać za bardzo. To i kilka innych zdjęć było robione obiektywem makro. Ten drut na barierce ma 1.2mm. Bardzo ciężko było dokładnie wykonać barierki przednią i tylną, bo nie są one płaskie jak boczne. Dobrze to widać na zdjęciu nr 5 we wpisie z 01.12. Musiałem takie szablony sobie porobić z narysowanych kropek na kartce, a i tak ciężko było później trafić w otwory. Trzeba je było lekko rozwiercać frezem diamentowym 1.5mm, stąd i rzeczony farfocel.
Barierki są klejone. Już dawno zrezygnowałem z lutowania drutów w modelach - za dużo z tym roboty.
Wymiary to 57cm między końcami zderzaków. Natomiast sama ostoja ma 55cm. Jak duży to jest model można zobaczyć na poniższych zdjęciach, na których jest on przedstawiony wraz z ciężarówką Jelcz - dla porównania. Taki Jelcz waży sobie pewnie coś między 6 a 8 ton, tymczasem lokomotywa SM42 waży ton 70, czyli więcej nawet niż większość czołgów. Nie dziwota, że po zderzeniu takiej masy z ciężarówką, z tej ostatniej zostają drzazgi podczas gdy lokomotywa się lekko zarysuje.
-
Będzie galeria. Wkrótce.
Farfocla widocznego na zdjęciu 12 w rzeczywistości nie widać za bardzo. To i kilka innych zdjęć było robione obiektywem makro. Ten drut na barierce ma 1.2mm. Bardzo ciężko było dokładnie wykonać barierki przednią i tylną, bo nie są one płaskie jak boczne. Dobrze to widać na zdjęciu nr 5 we wpisie z 01.12. Musiałem takie szablony sobie porobić z narysowanych kropek na kartce, a i tak ciężko było później trafić w otwory. Trzeba je było lekko rozwiercać frezem diamentowym 1.5mm, stąd i rzeczony farfocel.
Barierki są klejone. Już dawno zrezygnowałem z lutowania drutów w modelach - za dużo z tym roboty.
Wymiary to 57cm między końcami zderzaków. Natomiast sama ostoja ma 55cm. Jak duży to jest model można zobaczyć na poniższych zdjęciach, na których jest on przedstawiony wraz z ciężarówką Jelcz - dla porównania. Taki Jelcz waży sobie pewnie coś między 6 a 8 ton, tymczasem lokomotywa SM42 waży ton 70, czyli więcej nawet niż większość czołgów. Nie dziwota, że po zderzeniu takiej masy z ciężarówką, z tej ostatniej zostają drzazgi podczas gdy lokomotywa się lekko zarysuje.
-
Zaczynam etap numer 2, czyli wagon 401ze. Mam wagon 401zb z Angrafu. Dostępne są trzy wersje: 401zb, 401ze i 401zk. Docelowo mój projekt przerobię na coś zbliżonego do 401ze, ale kłonice będą inne. Idealnie do mojej scenki pasowałby wagon 412za, ale niestety nie znalazłem takiego opracowania. Miałem nawet zamiar sam go zaprojektować, ale mi się odechciało. Z drugiej strony 401 jest znacznie krótszy (12.2m vs 19.9m), więc jako model zajmie mniej miejsca w komplecie z lokomotywą, a nieobeznani z tematem i tak nie będą widzieć różnicy :)
Zacząłem od kół. Ponaklejałem na odpowiednie tektury i się zdziwiłem. Liczę i liczę i wychodzi mi, że opracowanie zawiera 2x tyle elementów na koła niż jest potrzebnych. Niech ktoś spojrzy i potwierdzi mi to, lub zaprzeczy. Wagon ma dwa wózki po dwie osie, czyli łącznie osiem kół.
P.S. Części 45 i 46 to na rysunku części 175 i 176. Zaczyna się od błędów :)
-
Zaczynam etap numer 2, czyli wagon 401ze. Mam wagon 401zb z Angrafu. Dostępne są trzy wersje: 401zb, 401ze i 401zk. Docelowo mój projekt przerobię na coś zbliżonego do 401ze, ale kłonice będą inne. Idealnie do mojej scenki pasowałby wagon 412za, ale niestety nie znalazłem takiego opracowania. Miałem nawet zamiar sam go zaprojektować, ale mi się odechciało. Z drugiej strony 401 jest znacznie krótszy (12.2m vs 19.9m), więc jako model zajmie mniej miejsca w komplecie z lokomotywą, a nieobeznani z tematem i tak nie będą widzieć różnicy :)
Zacząłem od kół. Ponaklejałem na odpowiednie tektury i się zdziwiłem. Liczę i liczę i wychodzi mi, że opracowanie zawiera 2x tyle elementów na koła niż jest potrzebnych. Niech ktoś spojrzy i potwierdzi mi to, lub zaprzeczy. Wagon ma dwa wózki po dwie osie, czyli łącznie osiem kół.
P.S. Części 45 i 46 to na rysunku części 175 i 176. Zaczyna się od błędów :)
Kilka zdjęć z procesu produkcji barierek, tabliczek i logo, a także zdjęcia po przyklejeniu nadwozia, czyli przedziałów maszynowego, elektrycznego oraz kabiny maszynisty. Barierki nie są jeszcze umocowane, powtykałem je tylko, żeby zobaczyć czy pasują i do zdjęcia. Brakuje jeszcze poręczy w okolicach drzwi do kabiny - są w malowaniu. Ostoja pobrudzona od spodu i po bokach, z góry tylko kawałek w lewym przednim rogu, żeby zobaczyć jak to będzie wyglądać. Całe nadwozie jeszcze będzie brudzone i dojdą chyba szmaty na wlotach powietrza do chłodnic.