ŻAGLOWIEC WODNIK - SEAHORSE (1:100)

  1. SlawekH 2024-10-31 14:12:19

    Zagiel wyglada kapitalnie. Musiales sie mocno przy nim napracowac, alr efekt jest  Czekam na kolejne zagle 

  1. Cyrylus 2024-11-23 15:51:41

    Witam w kolejnej odsłonie.

    Znów minęło sporo czasu ale nie obijałem się. Coś tam lepiłem.

    Po kolei.

    Wbrew pozorom to szycie żagla nie jest takie skomplikowane na jakie wygląda. Raptem dwa razy patrzyłem na rysunki żeby załapać przeszycie, potem to już na pamięć leciałem. Igła, lina i poszło szybko. Dużo czasu zajęło mi zrobienie bloków. Na początku miałem plan żeby robić bloki w miarę zapotrzebowania, czyli jak zrobię reję z żagle to przymocuję bloki te które są właśnie potrzebne to tego konkretnego zestawu. Po zrobieniu rei z żaglem na bukszprycie przemyślałem temat. W miarę postępu prac będzie przybywało elementów na modelu i siatka lin będzie coraz gęściejsza co utrudni mocowanie bloków. Sporo tych bloków jest w trudno dostępnych miejscach, na przykład na sztagu pod marsem. Zrobiłem wszystkie bloki które wiszą na sztagach, wantach, masztach i na pokładzie coś jest. Dwa razy myślałem że już koniec bloków, a tu po przejrzeniu rysunków okazywało się że jeszcze gdzieś trzeba przyczepić. W ogóle te bloki to jedna, wielka, nie kończąca się opowieść. W każdym bądź razie zostało zrobienie tych bloków które są na rejach i żaglach. Ale to już na bieżąco będę robił. Do wydęcia żagla użyłem mocniejszego krochmalu i trochę ponaciągałem żagiel linami, tymi co odciągają żagiel do przodu i podciągnąłem tymi co zwijają żagiel od rogów do środka. Nawet to wyszło ala nadal mi brakuje dynamizmu w tych żaglach. Będę myślał jak to usprawnić. Może w tym modelu się nie uda ale w następnym może akurat.

  1. AndDi 2024-11-24 09:17:57

    Trochę tego "szycia" jest. Jak chcesz w przyszłości uzyskać większą dynamikę, to bardziej "nadmuchaj" żagle. Tu można przyjąć, że okręt płynie np. "łagodnym wiatrem".

  1. Cyrylus 2024-12-01 15:52:42

    Ale szybko poszło. Kolejny żagiel na miejscu i już połowa zrobiona. Oczywiście musiałem dorobić bloki bo przegapiłem. Ale tylko cztery. Fokmaszt gotowy. Teraz muszę dokleić wiązki lin tam gdzie już można. Teraz pora na grotmaszt.

  1. PAN-KARTON 2024-12-01 16:56:32

    Ale szybko poszło. [...]

    Cyrylus


    Małymi, szybkimi krokami do przodu. Podglądam i odwiedzam wszystkie relacje, choć żagle to dla mnie kosmos nieodkryty i nieznany.

     

  1. Cyrylus 2024-12-28 20:40:11

    Witam.

    Trochę zmieniłem sposób sklejania. Tym razem zrobiłem wszystkie pozostałe reje i żagle. Zostało wykrochmalić i można wieszać na masztach. Coraz bliżej końca, już myślę co by tu następnego skleić. Dla ciekawych zdjęcia z szycia żagli.

  1. PAN-KARTON 2024-12-29 06:31:06

    Mocno spóźniona porada ale można już można zmienić nazwę relacji. 

    Podpowiem że, to niczego nie zmieni w jej zawartości. A jak będziesz chciał z automatu zrobić galerię to nazwa "KONKURS" też tam trafi.

  1. Manio89 2024-12-30 23:42:06

    Żagle jak żywe widzi mi się to że będzie na co popatrzeć.

  1. Cyrylus 2025-01-06 14:12:00

    Jak wszystko było przygotowane to tylko linki zostały więc leci szybko. Na grotmaszcie udało mi się bardzie wydąć i lepiej wyostrzyć żagle. Został mi jeszcze jeden maszt. Trzeba będzie bardzo uważać bo pajęczyna lin jest spora.

  1. Cyrylus 2025-01-15 17:40:20

    No i dojechałem do końca. Ostatni żagiel zawieszony, zawiesiłem też bandery i przykleiłem latarnię. Ze względu na to, że na rufie jest mało miejsca i już była spora pajęczyna lin to przed zawieszeniem rei z żaglem przywiązałem wszystkie liny do rei i żagla dopiero wtedy zawiesiłem to maszcie i przywiązałem po kolei liny.

    Jak będę miał wolną chwilę to porobię zdjęcia gotowego modelu i napiszę komentarz końcowy do relacji.

  1. Egon41 2025-01-15 18:41:56

    Coś pięknego, normalnie bajka, jest co podziwiać. 

    Pozdrawiam Egon

  1. PAN-KARTON 2025-01-15 20:04:38

    Cykaj ile wlezie !

    A mnie tak coś tknęło jak oglądałem gotowy model. Nie dawało mi spokoju to uczucie że gdzieś widziałem takie kształty. Kilka przewalonych starych pudeł i :

  1. Kikol77 2025-01-16 09:21:50

    WOW rewelacyjnie ci wyszedł ten model :D

  1. PAN-KARTON 2025-01-16 10:25:58

    WOW rewelacyjnie ci wyszedł ten model :D

    Kikol77

    Dzięki Krystianie, ale to nie ja na okładce

  1. Kikol77 2025-01-16 10:29:42

    Dzięki Krystianie, ale to nie ja na okładce

     

    PAN-KARTON
    No patrz a podobny i pewnie rocznik się zgadza 



  1. Wojok 2025-01-16 11:28:54

    Dzięki Krystianie, ale to nie ja na okładce

     

    PAN-KARTON
    No patrz a podobny i pewnie rocznik się zgadza 



    Kikol77

    Ale zużycie już nie

    Cyrylus, model super

  1. Cyrylus 2025-01-18 17:07:48

    Podsumowanie.

    Witam w ostatnim poście z relacji. Pora podsumować to wszystko i pokazać trochę zdjęć gotowego modelu. Najpierw kilka zdań o opracowaniu. Można model określić jednym słowem - rewelacja. Tak powinno się projektować i wydawać modele żaglowców. Opracowanie jest bardzo dokładne, wszystkie elementy świetnie do siebie pasują. Elementy wycinane laserowo są również bardzo dokładnie wykonane. Tutaj polecam zaopatrzenie się w szkielet, bloki, latarnię i inne elementy wycinane laserowo. Znacznie to ułatwia robotę no i wygląda super. Wystarczy spojrzeć na gretingi i latarnię. Potrójne poszycie kadłuba dokłada roboty ale efekt jest bardzo dobry. Nie ma "krowich żeber", linia i symetria są zachowane. Wszystkie modele okrętów powinny mieć potrójne poszycie, a przynajmniej podwójne. Deski poszycia właściwego są dłuższe więc bez obaw można pokryć model na całej długości i zabudować rufę. Dobrze jest też przemyślana kolejność układania poszycia, tak aby zachować ambrazury na odpowiednim poziomie. Polecam też elementy drukowane 3D. Pomimo małych rozmiarów są szczegółowe i pięknie się prezentują. Mowa tu o figurze galionowej i armatach. Instrukcja szczegółowa i jasna. Rysunki również. Najbardziej jestem zadowolony z rysunków montażowych olinowania.  Napisane jest jakiej mają być grubości lin. Każda lina jest narysowana i ponumerowana. Na rysunkach pokładu i kadłuba każdy punkt i kołek mają numer odpowiedniej liny, która to właśnie tam konkretnie właśnie tam ma być przywiązana. Z mojej książki korzystałem dwa, może trzy razy. Żeby sprawdzić jak ułożyć wanty na masztach, żeby sprawdzić jak zeszyć razem dwa kawałki żagla i żeby sprawdzić jak mają wyglądać te liny w trójkąt co odciągają żagiel do przodu. A tak przy okazji, dlaczego te dwa żagle są tak zszyte z dwóch kawałków?

    Co do mojego wykonania, to jestem zadowolony i to bardzo. Nie obyło się bez błędów. Niektóre białe liny powinny być czarne, a niektóre czarne powinny być białe. W przyszłości muszę pomyśleć też nad lepszym wydęciem żagli i większym ustawieniem rei na boczny wiatr. Czas na sklejenie tego modelu? Wystarczy pół roku solidnej roboty. Mi zeszło znacznie dłużej ale to dlatego że były spore okresy przerwy w sklejaniu. Najważniejsze, że się udało. Polecam model. Zapraszam do oglądania i opiniowania.

    Koniec.

  1. Wojok 2025-01-18 17:32:51

    Sugeruję zrobić galerię tam gdzie jej miejsce

Rezultaty 60 - 78 z 78 pozycji
Udostępnij temat: