PKP Dworzec Kolejowy Pabianice - 1:87
-
Ten pomysł z folią aluminiową i dziurkami, może się sprawdzić. Tylko oglądający, aby to zobaczyć, to będą musieli klęknąć na kolana. Ale jak tu nie uklęknąć przed takim cudem
Czerwienię się na licu
Coś tam widać z pozycji żółwia, ile rzeczy przestało istnieć tak na pierwszy rzut oka
Przez główne szklenie frontowe będzie coś bardziej widać bo dziurki są i tu zrobione. Jak efekt będzie słaby to się dziurki pozalepia.
Wiecha, pewnie dziś na koniec udanej niedzieli z kartonu
-
Ten pomysł z folią aluminiową i dziurkami, może się sprawdzić. Tylko oglądający, aby to zobaczyć, to będą musieli klęknąć na kolana. Ale jak tu nie uklęknąć przed takim cudem
Czerwienię się na licu
Coś tam widać z pozycji żółwia, ile rzeczy przestało istnieć tak na pierwszy rzut oka
Przez główne szklenie frontowe będzie coś bardziej widać bo dziurki są i tu zrobione. Jak efekt będzie słaby to się dziurki pozalepia.
Wiecha, pewnie dziś na koniec udanej niedzieli z kartonu
-
Włączasz obsuwę czasową i sprawy stają się łatwiejsze
Troszkę mnie gniecie układ tablic przyjazdów i odjazdów. Te pierwsze dałbym z lewej, a drugie z prawej. Jakoś tak bardziej intuicyjnie mi to pasuje
Samowyzwalacz by mi nie pomógł, ale fakt jest taka opcja w teluTablice, a co ja poradzę, taka kolej rze...(?)
No ale dlaczego by Ci nie pomógł ? Ustawiasz na ile sekund Ci potrzeba, i nie rozprasza Cię już ruch kciuka, a i telefon nie drży w momencie kliknięciaTablice, no cóż, model, to model, trzeba powielać błędy oryginału
Zwracam honor
A co do zegara wskazówkowego, to właśnie ten zepsuty jest najdokładniejszy - aż dwa razy na dobę pokazuje idealnie dokładny czas. Wszystkie sprawne, choćby minimalnie, ale spieszą lub spowalniają
-
Włączasz obsuwę czasową i sprawy stają się łatwiejsze
Troszkę mnie gniecie układ tablic przyjazdów i odjazdów. Te pierwsze dałbym z lewej, a drugie z prawej. Jakoś tak bardziej intuicyjnie mi to pasuje
Samowyzwalacz by mi nie pomógł, ale fakt jest taka opcja w teluTablice, a co ja poradzę, taka kolej rze...(?)
No ale dlaczego by Ci nie pomógł ? Ustawiasz na ile sekund Ci potrzeba, i nie rozprasza Cię już ruch kciuka, a i telefon nie drży w momencie kliknięciaTablice, no cóż, model, to model, trzeba powielać błędy oryginału
Zwracam honor
A co do zegara wskazówkowego, to właśnie ten zepsuty jest najdokładniejszy - aż dwa razy na dobę pokazuje idealnie dokładny czas. Wszystkie sprawne, choćby minimalnie, ale spieszą lub spowalniają
-
No ale dlaczego by Ci nie pomógł ? Ustawiasz na ile sekund Ci potrzeba, i nie rozprasza Cię już ruch kciuka, a i telefon nie drży w momencie kliknięcia
Tablice, no cóż, model, to model, trzeba powielać błędy oryginału
Zwracam honor
A co do zegara wskazówkowego, to właśnie ten zepsuty jest najdokładniejszy - aż dwa razy na dobę pokazuje idealnie dokładny czas. Wszystkie sprawne, choćby minimalnie, ale spieszą lub spowalniają
Nie mam statywu do tela, ale coś już planuje. Może z kartonu coś zrobię ?
Jak widać nawet zegarek można oczytywać na obie strony, na końcu i tak wskaże tę ostatnią
Wiecha musi poczekać na dzień roboczy. Dziś ponownie zmiana asortymentu na stole. Muszę rozświetlić tę chałupę bo to nie Egipt
Ledy przy szlifowane.
-
No ale dlaczego by Ci nie pomógł ? Ustawiasz na ile sekund Ci potrzeba, i nie rozprasza Cię już ruch kciuka, a i telefon nie drży w momencie kliknięcia
Tablice, no cóż, model, to model, trzeba powielać błędy oryginału
Zwracam honor
A co do zegara wskazówkowego, to właśnie ten zepsuty jest najdokładniejszy - aż dwa razy na dobę pokazuje idealnie dokładny czas. Wszystkie sprawne, choćby minimalnie, ale spieszą lub spowalniają
Nie mam statywu do tela, ale coś już planuje. Może z kartonu coś zrobię ?
Jak widać nawet zegarek można oczytywać na obie strony, na końcu i tak wskaże tę ostatnią
Wiecha musi poczekać na dzień roboczy. Dziś ponownie zmiana asortymentu na stole. Muszę rozświetlić tę chałupę bo to nie Egipt
Ledy przy szlifowane.
-
Statyw nie ma tu nic do rzeczy. Mam cały czas ustawioną dwusekundową obsuwę, żeby telefon nie drżał od kliknięcia w momencie robienia zdjęcia, i tak robię wszystkie fotki, nie tylko te modelarskie
To by tak działało jak bym chciał cyknąć obiekt z normalnej odległości. Wiesz ile ja się muszę nastukać w ten durny ekranik żeby to cacko ostrość złapało tam gdzie ja chcę a nie on
A czas samowyzwalacza nie zatrzymuje ustawień. I w te dwie czy 10 sekund mądry smartfon robi co chce z ostrością i światłem bo myśli że jest mądrzejszy
-
Statyw nie ma tu nic do rzeczy. Mam cały czas ustawioną dwusekundową obsuwę, żeby telefon nie drżał od kliknięcia w momencie robienia zdjęcia, i tak robię wszystkie fotki, nie tylko te modelarskie
To by tak działało jak bym chciał cyknąć obiekt z normalnej odległości. Wiesz ile ja się muszę nastukać w ten durny ekranik żeby to cacko ostrość złapało tam gdzie ja chcę a nie on
A czas samowyzwalacza nie zatrzymuje ustawień. I w te dwie czy 10 sekund mądry smartfon robi co chce z ostrością i światłem bo myśli że jest mądrzejszy
-
Pospawane, teraz dwa trzy dni próby napięciowe
Ten patent ze światłem odbitym od dachu ?-?-? próbę podejmę ale cienko to widzę. Jak power bank wytrzyma to dorzucę dwa ledy na strop.
- Matka, prund we wsi lata, prund do kablów napchali i świeczki elekstryczne bedo dować do chałupy !
- Ło Matko Bosko, popalą nas. Trójco jedyna ratujta... w imię O&S
- Waluś nie bier tego, nie bier !?
-
Pospawane, teraz dwa trzy dni próby napięciowe
Ten patent ze światłem odbitym od dachu ?-?-? próbę podejmę ale cienko to widzę. Jak power bank wytrzyma to dorzucę dwa ledy na strop.
- Matka, prund we wsi lata, prund do kablów napchali i świeczki elekstryczne bedo dować do chałupy !
- Ło Matko Bosko, popalą nas. Trójco jedyna ratujta... w imię O&S
- Waluś nie bier tego, nie bier !?
-
co wy tu tyle o tych telefonach :D
Toć to trza podziwiać dworzec :D, swietnie wyglada podświetlenie, i fajnie sie odbija na chodniku :D
Czarnobiałe fotki gdyby nie kable na stropie to nie do rozpoznania ze to model
Już sie nie moge doczekac kiedy zobacze to cudo na żywo :D
Oooo , to będziesz musiał Krystian ruszyć 4L z domu. Ja w 2025 roku do Pabianic jadę. I nie dlatego że mi się nie podobało w Szczecinie, ale wszędzie się nie da być i wręcz wypada sprawdzić jak tam pod Łodzią się bawią.
Żeby życie miało smaczek, raz Paprykarz, raz z Pabianic robaczek
-
co wy tu tyle o tych telefonach :D
Toć to trza podziwiać dworzec :D, swietnie wyglada podświetlenie, i fajnie sie odbija na chodniku :D
Czarnobiałe fotki gdyby nie kable na stropie to nie do rozpoznania ze to model
Już sie nie moge doczekac kiedy zobacze to cudo na żywo :D
Oooo , to będziesz musiał Krystian ruszyć 4L z domu. Ja w 2025 roku do Pabianic jadę. I nie dlatego że mi się nie podobało w Szczecinie, ale wszędzie się nie da być i wręcz wypada sprawdzić jak tam pod Łodzią się bawią.
Żeby życie miało smaczek, raz Paprykarz, raz z Pabianic robaczek
-
Piotrek to kombinuj jakiegoś dostawczaka, bo w jedną stronę musisz zabrać podziwiających, ja się wbijam nawet do bagażnika
a w drugą pełna paka nagród
A kto tu skleja autobusy ? Może Marcin lub Mikołaj użyczą ? Największą flotę ma Szymon (?)A z drugiej strony niezły bym miał kurs żeby wszystkich Was pozbierać po Polsce
Wszystko jest do ustalenia, decyzja i heja banana
-
Piotrek to kombinuj jakiegoś dostawczaka, bo w jedną stronę musisz zabrać podziwiających, ja się wbijam nawet do bagażnika
a w drugą pełna paka nagród
A kto tu skleja autobusy ? Może Marcin lub Mikołaj użyczą ? Największą flotę ma Szymon (?)A z drugiej strony niezły bym miał kurs żeby wszystkich Was pozbierać po Polsce
Wszystko jest do ustalenia, decyzja i heja banana
-
Dzień stracony, ( wczoraj ) Dziś wpadłem na pomysł że nie muszę tych ledów testować na budynku. Wszystko wymontowałem i świeci sobie ze stoperem obok
Prace na dachu ruszyły, deskowanie ( grafika ) naniesione, pierwsze przymiarki i mała korekta jeśli chodzi o wysunięcie połaci dachu po za ściany szczytowe.
Muszę po docinać po jakieś 1,5mm na około. I sam się zastanawiałem czy ja czasem tego specjalnie nie zrobiłem (?) - nie pamiętam.
Ten manewr przy docinaniu pozwoli mi uciąć z odpowiednim skosem do deskowania czołowego pod rynny. No to rachu ciachu...
Sorrki, ale musiałem zamazać tło na zdjęciach. Na monitorze komputera były dane tajne
Ostatnie foty to system blach dachowych jakie są na przekryciu dworca położone. Będą tak robione i u mnie. Ok, z pominięciem jednego wywinięcia obróbki
-
Dzień stracony, ( wczoraj ) Dziś wpadłem na pomysł że nie muszę tych ledów testować na budynku. Wszystko wymontowałem i świeci sobie ze stoperem obok
Prace na dachu ruszyły, deskowanie ( grafika ) naniesione, pierwsze przymiarki i mała korekta jeśli chodzi o wysunięcie połaci dachu po za ściany szczytowe.
Muszę po docinać po jakieś 1,5mm na około. I sam się zastanawiałem czy ja czasem tego specjalnie nie zrobiłem (?) - nie pamiętam.
Ten manewr przy docinaniu pozwoli mi uciąć z odpowiednim skosem do deskowania czołowego pod rynny. No to rachu ciachu...
Sorrki, ale musiałem zamazać tło na zdjęciach. Na monitorze komputera były dane tajne
Ostatnie foty to system blach dachowych jakie są na przekryciu dworca położone. Będą tak robione i u mnie. Ok, z pominięciem jednego wywinięcia obróbki
Ten pomysł z folią aluminiową i dziurkami, może się sprawdzić. Tylko oglądający, aby to zobaczyć, to będą musieli klęknąć na kolana. Ale jak tu nie uklęknąć przed takim cudem

