PKP Dworzec Kolejowy Pabianice - 1:87
-
Hmm, bardzo ładnie to wygląda
A co tam w tle pierwszej fotki się klei ?
Krystina , trafiony zatopionyTo akurat pozostałości po wieży Chełmżyńskiej. Próba muru pruskiego. W relacji jest historia tego kawałka ????
U mnie takich fragmentów różnych prób wala się już multum.
Sie nie naucys jak sie nie wywrócis, heeej.
-
Przebrnąłem przez przygotowanie dachu do sklejenia. Zrobiłem z lekkim zapasem 166 pasów z wywiniętą blachą łączącą pasy blachodachówki.
Ostatnie zdjęcie pokazuje jak to będzie teraz przyklejane do połaci dachu. Zostaje dociąć każdy pasek na wymiar i dorobić obróbkę wykończeniową.
Mozolny proces, ale żeby nie zalało pomieszczeń dworca warto
-
Przebrnąłem przez przygotowanie dachu do sklejenia. Zrobiłem z lekkim zapasem 166 pasów z wywiniętą blachą łączącą pasy blachodachówki.
Ostatnie zdjęcie pokazuje jak to będzie teraz przyklejane do połaci dachu. Zostaje dociąć każdy pasek na wymiar i dorobić obróbkę wykończeniową.
Mozolny proces, ale żeby nie zalało pomieszczeń dworca warto
-
Pięknie
Ale nie za długie te blachy?
Ale chodzi Ci Andrzeju o długość od kalenicy do krawędzi dachu czy szerokość arkusza ? Pisałem że teraz będę docinał każdą. Jak by były za krótkie to byłby problemWszystko jest przeliczone na 90% ( mały mój błąd, bo nie uwzględniłem jednej grubości kartonu 0,17mm na każdy arkusz ) W Pabianicach na dachu jest ich po 27 po dłuższej kalenicy lewa/prawa strona. U mnie wyjdzie przez to 25. Ale jeszcze się zobaczy czy nie dotnę jakoś tego sprytnie (?)
-
Pięknie
Ale nie za długie te blachy?
Ale chodzi Ci Andrzeju o długość od kalenicy do krawędzi dachu czy szerokość arkusza ? Pisałem że teraz będę docinał każdą. Jak by były za krótkie to byłby problemWszystko jest przeliczone na 90% ( mały mój błąd, bo nie uwzględniłem jednej grubości kartonu 0,17mm na każdy arkusz ) W Pabianicach na dachu jest ich po 27 po dłuższej kalenicy lewa/prawa strona. U mnie wyjdzie przez to 25. Ale jeszcze się zobaczy czy nie dotnę jakoś tego sprytnie (?)
-
Ale chodzi Ci Andrzeju o długość od kalenicy do krawędzi dachu czy szerokość arkusza ? Pisałem że teraz będę docinał każdą. Jak by były za krótkie to byłby problem
Panie K., długość, to długość, a szerokość to szerokość
.
Zdjęcie wyjaśnia wszystko. Nie wiedziałem, że są one zrobione z jednego kawałka (te pasy).
-
Ale chodzi Ci Andrzeju o długość od kalenicy do krawędzi dachu czy szerokość arkusza ? Pisałem że teraz będę docinał każdą. Jak by były za krótkie to byłby problem
Panie K., długość, to długość, a szerokość to szerokość
.
Zdjęcie wyjaśnia wszystko. Nie wiedziałem, że są one zrobione z jednego kawałka (te pasy).
-
Do "wiechy" coraz bliżej
Marcinie, wiecha nr II będzie po przekryciu dachu, I była na Mikołajki 06 XII 24.Pawle, pomysł / propozycja już padła na takie rozwiązanie. Jednak nie będę robił takich atrakcji z dwóch powodów.
1. Pomysł w jaki chcę przedstawiać model troszkę kłócił by się z moim, a po za tym dworzec i tak urósł dość sporo. Podstawa to 41x26cm. Do krawędzi peronu jest 10,5m = w skali 12cm + torowisko z 7-8cm ... Ło Matko, kolos
2. Bardziej prozaiczny. Wyliczony czas na dwa inne modele które chcę wykonać w roku 2025. Od stycznia na matę wchodzi zupełnie coś innego. (?)
-
Do "wiechy" coraz bliżej
Marcinie, wiecha nr II będzie po przekryciu dachu, I była na Mikołajki 06 XII 24.Pawle, pomysł / propozycja już padła na takie rozwiązanie. Jednak nie będę robił takich atrakcji z dwóch powodów.
1. Pomysł w jaki chcę przedstawiać model troszkę kłócił by się z moim, a po za tym dworzec i tak urósł dość sporo. Podstawa to 41x26cm. Do krawędzi peronu jest 10,5m = w skali 12cm + torowisko z 7-8cm ... Ło Matko, kolos
2. Bardziej prozaiczny. Wyliczony czas na dwa inne modele które chcę wykonać w roku 2025. Od stycznia na matę wchodzi zupełnie coś innego. (?)
-
na pierwszym zdjęciu gdyby nie facet na peronie to bym się nabrał, ba nabrałem się na jakieś 1,5s potem już zauważyłem faceta bez twarzy a jeszcze później że nie ma pokrycia dachu :D
Pierwsze co utwierdziło mnie ze to nie model to osoba zadrzwiami własciwie jej cień :) Mega robota
Też juz kilka razy myślałem o peronie i torach ale zgadzam się trzeba znaleźć jakaś granice no chyba że zrobisz jeżdzącą kolej jakisz szynobus mógłby podjeżdzać w końcu to H0 coś bys dobrał od kolejkarzy :D
A z drugiej strony postój taksówek :) FSO ma stporo modeli H0 to jakiś beczkowóz na ulicy i byłby :D
-
na pierwszym zdjęciu gdyby nie facet na peronie to bym się nabrał, ba nabrałem się na jakieś 1,5s potem już zauważyłem faceta bez twarzy a jeszcze później że nie ma pokrycia dachu :D
Pierwsze co utwierdziło mnie ze to nie model to osoba zadrzwiami własciwie jej cień :) Mega robota
Też juz kilka razy myślałem o peronie i torach ale zgadzam się trzeba znaleźć jakaś granice no chyba że zrobisz jeżdzącą kolej jakisz szynobus mógłby podjeżdzać w końcu to H0 coś bys dobrał od kolejkarzy :D
A z drugiej strony postój taksówek :) FSO ma stporo modeli H0 to jakiś beczkowóz na ulicy i byłby :D
-
hahaha,
...
Bardzo dziękuję i ogromnie się cieszę że się podoba robota.
Żeby nie było... Krystian, ja też się raz pomyliłem jak zdjęcia dodawałem do wpisu
Zadowolony że mogę coś pokazać, przeglądam co napisałem a tu nagle: - o Qwa, to przecież fota z Pabianic...
I tak by zostało, wymieniłem jednak tylko kadr oryginału na inny.
Woj. łódzkie w skali H0 (???) pewnie na tym też by się nie skończyło. A jeśli chodzi o postój TAXI to można znaleźć takie coś w koszyku z dodatkami ( foto ) Ten gość w szarym będzie tam stał docelowo
i czekał... Może FSO zajedzie jakimś pojazdem.
Postawienie pod dworcem "mleko-szambiary" mogło by pasować do całości, ale obszar kończył się będzie na krawężniku chodnika
zaczekamy aż Mikołaj zrobi Deloriana z Powrotu do Przyszłości...
-
hahaha,
...
Bardzo dziękuję i ogromnie się cieszę że się podoba robota.
Żeby nie było... Krystian, ja też się raz pomyliłem jak zdjęcia dodawałem do wpisu
Zadowolony że mogę coś pokazać, przeglądam co napisałem a tu nagle: - o Qwa, to przecież fota z Pabianic...
I tak by zostało, wymieniłem jednak tylko kadr oryginału na inny.
Woj. łódzkie w skali H0 (???) pewnie na tym też by się nie skończyło. A jeśli chodzi o postój TAXI to można znaleźć takie coś w koszyku z dodatkami ( foto ) Ten gość w szarym będzie tam stał docelowo
i czekał... Może FSO zajedzie jakimś pojazdem.
Postawienie pod dworcem "mleko-szambiary" mogło by pasować do całości, ale obszar kończył się będzie na krawężniku chodnika
zaczekamy aż Mikołaj zrobi Deloriana z Powrotu do Przyszłości...
-
Hehe Piotrek, służę dla Ciebie modelem jaki sobie wybierzesz. Taxi co prawda jeszcze nie mam, ale to jest myśl! A DeLoreana owszem mam w planach, tylko taką zwykłą wersję. Najlepiej by chyba jednak pasował do Twojego dworca jakiś Ikarus.
Ale z innej beczki: jakim cudem udało Ci się stworzyć rowery w tej skali?
Z szacunku i podziwu piszę ten wpis na stojąco.
-
Hehe Piotrek, służę dla Ciebie modelem jaki sobie wybierzesz. Taxi co prawda jeszcze nie mam, ale to jest myśl! A DeLoreana owszem mam w planach, tylko taką zwykłą wersję. Najlepiej by chyba jednak pasował do Twojego dworca jakiś Ikarus.
Ale z innej beczki: jakim cudem udało Ci się stworzyć rowery w tej skali?
Z szacunku i podziwu piszę ten wpis na stojąco.
-
Hehe Piotrek, służę dla Ciebie modelem jaki sobie wybierzesz. Taxi co prawda jeszcze nie mam, ale to jest myśl! A DeLoreana owszem mam w planach, tylko taką zwykłą wersję. Najlepiej by chyba jednak pasował do Twojego dworca jakiś Ikarus.
Ale z innej beczki: jakim cudem udało Ci się stworzyć rowery w tej skali?
Z szacunku i podziwu piszę ten wpis na stojąco.
Mikołaju drogi, szkoda nóg...
Rower powstał w bardzo prosty sposób. Na Alle...ro za wycięty laserowo rower ( za trzy sztuki i to szosowe ) chcą 78zł. I tak właśnie powstały moje.Wyślij mi na r4s1@wp.pl strzała to Ci prześlę pdfa z rowerami do wydrukowania sobie i sklejenia. Albo szybciej będzie na FB przez wiadomość.
Rowery sam zaprojektowałem i wymyśliłem sposób ich składania ! zrobię tylko porządek w pliku i puszczę...Tam chyba Solarisy kursują, ale w jakiś dziwnych wersjach i malowaniu pabianickim (???) Jak byłem to widziałem pod dworcem Jelcza tylko miał dziwne zderzaki na sobie (???) nie znam się
-
Hehe Piotrek, służę dla Ciebie modelem jaki sobie wybierzesz. Taxi co prawda jeszcze nie mam, ale to jest myśl! A DeLoreana owszem mam w planach, tylko taką zwykłą wersję. Najlepiej by chyba jednak pasował do Twojego dworca jakiś Ikarus.
Ale z innej beczki: jakim cudem udało Ci się stworzyć rowery w tej skali?
Z szacunku i podziwu piszę ten wpis na stojąco.
Mikołaju drogi, szkoda nóg...
Rower powstał w bardzo prosty sposób. Na Alle...ro za wycięty laserowo rower ( za trzy sztuki i to szosowe ) chcą 78zł. I tak właśnie powstały moje.Wyślij mi na r4s1@wp.pl strzała to Ci prześlę pdfa z rowerami do wydrukowania sobie i sklejenia. Albo szybciej będzie na FB przez wiadomość.
Rowery sam zaprojektowałem i wymyśliłem sposób ich składania ! zrobię tylko porządek w pliku i puszczę...Tam chyba Solarisy kursują, ale w jakiś dziwnych wersjach i malowaniu pabianickim (???) Jak byłem to widziałem pod dworcem Jelcza tylko miał dziwne zderzaki na sobie (???) nie znam się
-
Przecież można zrobić dioramę modułową, składała by się z kilku dioram dostawianych.
No właśnie !? ( nie chodzi o modułowość )
Dlatego powstał wątek "Model, Makieta, Diorama" bo ja nadal nie wiem co ja robię ? Wrócę za jakiś czas do tamtego wpisu...
|
Chyba mnie nie zrozumiałeś albo ja nie zrozumiałem co Ty tu napisałeś
Chodziło mi o to , że każdy moduł jest oddzielną dioramą, ale jednocześnie można je połączyć w jedną wielką "dioramichę".
-
Przecież można zrobić dioramę modułową, składała by się z kilku dioram dostawianych.
No właśnie !? ( nie chodzi o modułowość )
Dlatego powstał wątek "Model, Makieta, Diorama" bo ja nadal nie wiem co ja robię ? Wrócę za jakiś czas do tamtego wpisu...
|
Chyba mnie nie zrozumiałeś albo ja nie zrozumiałem co Ty tu napisałeś
Chodziło mi o to , że każdy moduł jest oddzielną dioramą, ale jednocześnie można je połączyć w jedną wielką "dioramichę".
Krystina , trafiony zatopiony
To akurat pozostałości po wieży Chełmżyńskiej. Próba muru pruskiego. W relacji jest historia tego kawałka ????
U mnie takich fragmentów różnych prób wala się już multum.
Sie nie naucys jak sie nie wywrócis, heeej.