Pałac Barokowy XVIIw. w Polsce - projekt własny 1:50
-
Nie samym konkursem człowiek żyje.
Zaczynam relację z budowy jak w tytule Pałacyku Barokowego z XVII wieku. Lokalizacja póki co jest zagadką która będzie stopniowo odkrywana aż do końca budowy. Oczywiście jak ktoś zgadnie i powie co to za budynek, odkryję całą tajemnicę wcześniej.
Relacja będzie prowadzona z duchem konkursu który się prężnie zaczął tuz obok co mnie ogromnie cieszy i dodatkowo dopinguje do pracy.
Ostatnie rozkminy w jakim stylu robić samą budowlę. Czy ( zdjęcie nieudanej próby ) postarzeć mury na maxa czy jednak zrobić jak gdyby po renowacji na czysto.
Wybór padł na czysty odnowiony wizerunek obiektu. Powód jest prosty, nie umiem jeszcze elegancko brudzić modeli i była obawa że coś popsuje i to za mocno.
Wydrukowałem ponad połowę arkuszy głównie z drobnicą powtarzalną i jedną elewację zachodnią. Teraz porozcinam wstępnie i zgodnie z oznaczeniami ponaklejam na odpowiedniej grubości tektury. Z zapisków wynika że będę używał 8 różnych grubości papieru, kartonu i tektury od 0,1 do 2,00mm
To co leży na ziemi do zdjęcia to 11 arkuszy i w sumie prawie 1500 elementów - jest co robić
W kompie mam jeszcze następnych jakieś 8 arkuszy ale nie obiecuje że na tym się skończy.
Mam spory problem.
Pobawiłem się grafiką i ponakładałem na części tak żeby było ładnie
Niestety okazuje się ( bo na co dzień nie robiłem takich rzeczy ) że mam za słaby komputer do takiej zabawy. Mało komfortowe jest jak program mieli ci plik do wydruku jakieś 15 minut na jeden arkusz A4. Ale coś za coś. Cokoły z piaskowca mają spękania, a elewacja zdaje się być otynkowana zaprawą na jajkach i wapnie w stylu z tamtych lat. Podcienie z kamienia łupanego nie wiem jak wyjdą po złożeniu ale grafiki są bardzo fajne. Nie było łatwo
Wstępem było by chyba na tyle. Sami widzicie że na początku nie będzie często wpisów. Postaram się opisywać każdy mały krok.
Informacje techniczne:
Na tekturę naklejam przy pomocy kleju DONAU w sztyfcie.
Do łączenia części w 90% BCG i BCG mieszanego z Magicem
Będzie też używany CA rzadki i gęsty ( ale mało bo nauczyłem się zastępować śmierdziucha klejem BCG, to tylko kwestia cierpliwości )
Oraz różnego rodzaju lakiery i chemia modelarska. za wcześnie na szczegóły. Ilość potrzebnego retuszowania już mnie troszkę przeraża
Damy radę.
Pierwszą fotkę wrzucam z innego wpisu gdzie zdradziłem co mam zamiar kleić zazębiając z pracami wykończeniowymi na dworcu PKP.
-
[...] Twoje projekty własne zamiatają pod dywan większość prac które widzi się na wystawach. I dobrze. Zmusi to sklejających architekturę do podniesienia poziomu swoich prac [...]
Taki jest zamysłDlaczego czołg może mieć każdy nit odwzorowany a na budynkach się zapomina o cegłach. Może zmienimy modę (?) Architektura nie strzela do siebie i nie bombarduje żyjących spokojnie obok murów.
-
[...] Twoje projekty własne zamiatają pod dywan większość prac które widzi się na wystawach. I dobrze. Zmusi to sklejających architekturę do podniesienia poziomu swoich prac [...]
Taki jest zamysłDlaczego czołg może mieć każdy nit odwzorowany a na budynkach się zapomina o cegłach. Może zmienimy modę (?) Architektura nie strzela do siebie i nie bombarduje żyjących spokojnie obok murów.
-
Super pomysł i widzę, że bierzesz się za coraz większe powierzchnie
nie że namawiam czy coś, ale kiedyś chętnie zobaczyłbym jakiś zamek (może Wawel) w Twoim wykonaniu, bo coś czuję, że to by pozamiatało całkowicie
trzymam kciuki za kolejny super pomysł i spodziewam się kolejnego cudeńka
metraż trzeba sobie powiększać. Padały już propozycje Malborka, Mosznej od Mirka Wawel... To powiem tak. Będę się starał budować te obiekty których nie wydano w kartonowej postaci.
-
Super pomysł i widzę, że bierzesz się za coraz większe powierzchnie
nie że namawiam czy coś, ale kiedyś chętnie zobaczyłbym jakiś zamek (może Wawel) w Twoim wykonaniu, bo coś czuję, że to by pozamiatało całkowicie
trzymam kciuki za kolejny super pomysł i spodziewam się kolejnego cudeńka
metraż trzeba sobie powiększać. Padały już propozycje Malborka, Mosznej od Mirka Wawel... To powiem tak. Będę się starał budować te obiekty których nie wydano w kartonowej postaci.
-
kolejny prototyp zrobiony. Arkady / Podcienie rożnie nazywano takie podpory zadaszenia na froncie.
Zaczynam czuć grubości jakie będą pasowały w danym miejscu.
Co ważne, poszczególne elementy pasują do siebie i składa się to bardzo łatwo.Od jutra pewnie tniemy już docelowe części i składamy zaraz po retuszowaniu i to jest wielki dół który muszę przeskoczyć
-
kolejny prototyp zrobiony. Arkady / Podcienie rożnie nazywano takie podpory zadaszenia na froncie.
Zaczynam czuć grubości jakie będą pasowały w danym miejscu.
Co ważne, poszczególne elementy pasują do siebie i składa się to bardzo łatwo.Od jutra pewnie tniemy już docelowe części i składamy zaraz po retuszowaniu i to jest wielki dół który muszę przeskoczyć
-
Nie nadanżam z odpowiedziami.
Andrzeju, poprawki nanoszę ale nie chwaląc się jest ich mało ( póki co
). Jak coś widać to dlatego że to na szybko. Problem mam innego typu. Ale napiszę o tym przy okazji. Najwięcej walki mam z grafiką. Nie mogę sobie drukować próby na byle czym bo od papieru zależy dany kolor czy odcień. Oj długo by pisać.
Mikołaju, bez przesady, ale dzięki !
Nie jest to ten Pałac
Ale był na liście poważnych kandydatów, no i pod nosem
Krystianie, masz mnie. Czy to już rutyna ? Kurcze faktycznie nie napisałem nic o skali a innych wypytuje jak dzięcioł. 1:50 - już poprawiam w tytule. Pewnie dlatego miałem problem z grubościami bo przyzwyczajony do czegoś drobniejszego - to fakt - może tak być.
A jak już padło pytanie z dziedziny matematyki to + (dodam) że model będzie miał, ten większy wymiar 55,5cm od frontu i 22,5 wysokości + maszt 5,5cm z flagą Narodową Biało-Czerwoną !
-
Nie nadanżam z odpowiedziami.
Andrzeju, poprawki nanoszę ale nie chwaląc się jest ich mało ( póki co
). Jak coś widać to dlatego że to na szybko. Problem mam innego typu. Ale napiszę o tym przy okazji. Najwięcej walki mam z grafiką. Nie mogę sobie drukować próby na byle czym bo od papieru zależy dany kolor czy odcień. Oj długo by pisać.
Mikołaju, bez przesady, ale dzięki !
Nie jest to ten Pałac
Ale był na liście poważnych kandydatów, no i pod nosem
Krystianie, masz mnie. Czy to już rutyna ? Kurcze faktycznie nie napisałem nic o skali a innych wypytuje jak dzięcioł. 1:50 - już poprawiam w tytule. Pewnie dlatego miałem problem z grubościami bo przyzwyczajony do czegoś drobniejszego - to fakt - może tak być.
A jak już padło pytanie z dziedziny matematyki to + (dodam) że model będzie miał, ten większy wymiar 55,5cm od frontu i 22,5 wysokości + maszt 5,5cm z flagą Narodową Biało-Czerwoną !
-
Rób tak abyś mógł później to wydać, nanoś od razu poprawki.
To nie dokumentacja techniczna
Nie jest to łatwe ogarnąć setki części 2D które muszą potem być jak 3D.
Ilość może najmniej jest problemem, ale ogarnąć grubości i numerację oraz opisać miejsca gdzie dany element ma zostać wklejony. Dla kogoś się robi zupełnie inaczej niż dla siebie.
Ja swoje wydruki rozumiem i sklejam odruchowo. Jakby ktoś to dostał to nie byłoby wiadomo co to jest
Nie mam dobrego oprogramowania do takich rzeczy ale wszystko "sie naumić tsza i sie naumie"
-
Rób tak abyś mógł później to wydać, nanoś od razu poprawki.
To nie dokumentacja techniczna
Nie jest to łatwe ogarnąć setki części 2D które muszą potem być jak 3D.
Ilość może najmniej jest problemem, ale ogarnąć grubości i numerację oraz opisać miejsca gdzie dany element ma zostać wklejony. Dla kogoś się robi zupełnie inaczej niż dla siebie.
Ja swoje wydruki rozumiem i sklejam odruchowo. Jakby ktoś to dostał to nie byłoby wiadomo co to jest
Nie mam dobrego oprogramowania do takich rzeczy ale wszystko "sie naumić tsza i sie naumie"
-
Andrzeju podejrzewam, że Piotrek będzie miał jeszcze mnostwo propozycji odnośnie architektury do zrobienia. Po tym co pokazał ludzie będą chcieli więcej i więcej... Tak to już jest z dobrymi artstami.
A tego to jestem pewien, ja tylko mu rzuciłem wyzwanie, bo gdzieś tu narzekał, że nie ma jeszcze wprawy w "brudzeniu". A tu jak znalazł i obiekt na dodatek piękny i widowiskowy.P.S. Trochę Piotrka wkręciłem w to budownictwo i dobrze
-
Andrzeju podejrzewam, że Piotrek będzie miał jeszcze mnostwo propozycji odnośnie architektury do zrobienia. Po tym co pokazał ludzie będą chcieli więcej i więcej... Tak to już jest z dobrymi artstami.
A tego to jestem pewien, ja tylko mu rzuciłem wyzwanie, bo gdzieś tu narzekał, że nie ma jeszcze wprawy w "brudzeniu". A tu jak znalazł i obiekt na dodatek piękny i widowiskowy.P.S. Trochę Piotrka wkręciłem w to budownictwo i dobrze
-
Ten pałacyk też obleciałeś z metrówką, czy jednak plany poszły w ruch ?
Wykorzystałem metodę robienia dokumentacji technicznych ze zdjęcia. Nazywa się to restytucją. Metoda starych ludzi bo dziś się już tego nie stosuje, a ja jeszcze to umiem. Autor tej książki był moim wykładowcą na P.W. a ja podobno byłem jego ulubionym studentem bo intuicyjnie kreśliłem takie rzeczy. (?)Ale może pojadę tam bo troszkę mi brakuje. Rysunek techniczny to jedno a grafika i detal niewidoczny na zdjęciach to drugie...
-
Ten pałacyk też obleciałeś z metrówką, czy jednak plany poszły w ruch ?
Wykorzystałem metodę robienia dokumentacji technicznych ze zdjęcia. Nazywa się to restytucją. Metoda starych ludzi bo dziś się już tego nie stosuje, a ja jeszcze to umiem. Autor tej książki był moim wykładowcą na P.W. a ja podobno byłem jego ulubionym studentem bo intuicyjnie kreśliłem takie rzeczy. (?)Ale może pojadę tam bo troszkę mi brakuje. Rysunek techniczny to jedno a grafika i detal niewidoczny na zdjęciach to drugie...
Nie samym konkursem człowiek żyje.
Zaczynam relację z budowy jak w tytule Pałacyku Barokowego z XVII wieku. Lokalizacja póki co jest zagadką która będzie stopniowo odkrywana aż do końca budowy. Oczywiście jak ktoś zgadnie i powie co to za budynek, odkryję całą tajemnicę wcześniej.
Relacja będzie prowadzona z duchem konkursu który się prężnie zaczął tuz obok co mnie ogromnie cieszy i dodatkowo dopinguje do pracy.
Ostatnie rozkminy w jakim stylu robić samą budowlę. Czy ( zdjęcie nieudanej próby ) postarzeć mury na maxa czy jednak zrobić jak gdyby po renowacji na czysto.
Wybór padł na czysty odnowiony wizerunek obiektu. Powód jest prosty, nie umiem jeszcze elegancko brudzić modeli i była obawa że coś popsuje i to za mocno.
Wydrukowałem ponad połowę arkuszy głównie z drobnicą powtarzalną i jedną elewację zachodnią. Teraz porozcinam wstępnie i zgodnie z oznaczeniami ponaklejam na odpowiedniej grubości tektury. Z zapisków wynika że będę używał 8 różnych grubości papieru, kartonu i tektury od 0,1 do 2,00mm
To co leży na ziemi do zdjęcia to 11 arkuszy i w sumie prawie 1500 elementów - jest co robić
W kompie mam jeszcze następnych jakieś 8 arkuszy ale nie obiecuje że na tym się skończy.
Mam spory problem.
Pobawiłem się grafiką i ponakładałem na części tak żeby było ładnie
Niestety okazuje się ( bo na co dzień nie robiłem takich rzeczy ) że mam za słaby komputer do takiej zabawy. Mało komfortowe jest jak program mieli ci plik do wydruku jakieś 15 minut na jeden arkusz A4. Ale coś za coś. Cokoły z piaskowca mają spękania, a elewacja zdaje się być otynkowana zaprawą na jajkach i wapnie w stylu z tamtych lat. Podcienie z kamienia łupanego nie wiem jak wyjdą po złożeniu ale grafiki są bardzo fajne. Nie było łatwo 
Wstępem było by chyba na tyle. Sami widzicie że na początku nie będzie często wpisów. Postaram się opisywać każdy mały krok.
Informacje techniczne:
Na tekturę naklejam przy pomocy kleju DONAU w sztyfcie.
Do łączenia części w 90% BCG i BCG mieszanego z Magicem
Będzie też używany CA rzadki i gęsty ( ale mało bo nauczyłem się zastępować śmierdziucha klejem BCG, to tylko kwestia cierpliwości )
Oraz różnego rodzaju lakiery i chemia modelarska. za wcześnie na szczegóły. Ilość potrzebnego retuszowania już mnie troszkę przeraża

Damy radę.
Pierwszą fotkę wrzucam z innego wpisu gdzie zdradziłem co mam zamiar kleić zazębiając z pracami wykończeniowymi na dworcu PKP.