1. Wojok 2023-10-24 20:45:53

    . Choć raz widziałeś rozjeżdżony poligon.

    Zbyszek001


    No tak, a na zdjęciu jest ten najbardziej rozjechany fragment.

    A jak nie chcesz awantury, to nie zarzucaj komuś braku myślenia. Bo nawet jeżeli wyciągnie złe wnioski, choć nie sądzę, żeby w tym przypadku tak było, to nie znaczy, że nie myśli. A jeśli jednak wnioski są trafne, to jak Ty teraz wyglądasz ?

  1. tulipan740i 2023-10-24 21:14:19

    W xałączeniu plany modelarskie pt91 twardy.

    Tu z planów wynika że wszystko jest rowniutko jak pod linijkę i tego trzeba się trzymać.

    Załączam zdjecia

    Zbyszek001

    Zbyszek, wiem, wiem, już puchnie. Niech będzie na prosto, ale jeszcze dodam jedno źródło. 

    Foto z wycinanki PT-91 z GPM też w skali 1:16. Z resztą to samo ma odzwierciedlenie w rzeczywistości.

    Szwagier rób na prosto. Zawsze możesz powiedzieć, że czołg jest w ruchu i właśnie hamuje to się wyrównało. 

  1. Zbyszek001 2023-10-25 05:44:02

    No na tym rysunku to nie jest właśnie prosto. Między 1 a 5 kołem jest spora różnica w wielkości nakrycia koła osłoną boczną.

  1. Szwagier 2023-10-25 08:16:23

    Zrobie na prosto, boję się ze jak zacznę kombinować to wyjdzie za duży skos. Kadłub uniosłem na tekturze 2mm i w takiej pozycji zalałem wahacze superglue. 

  1. tulipan740i 2023-10-25 08:26:28

    Bardzo dobry pomysł z tektura. Linijkę też przyłóż do wahaczy, w myśl zasady na każdym etapie budowy zawieszenia linijka. Żeby nie było tak, że któryś wahacz odstaje od tektury. Linijka je wszystkie ładnie dociśnie do niej. 

  1. Zbyszek001 2023-10-25 09:22:53

    Wyszło bardzo ok. Koła muszą być w linki. Bezpieczniej jest założyć osie kół w wahacze i równać do osi kół. Drobna nierówność wykonania wahacza może skutkować brakiem poziomu kół.

    U Ciebie jest ok. Mnie koła się podobają . I sposób realizacji. Widać systematyczność i spokój. Wiesz co budujesz.

  1. Szwagier 2023-10-29 15:50:01

    Kolejna część videorelacji 

    https://youtu.be/r4FFkzjE0FE?si=ORR29yw6wbeWdQHg

    Zastanawiam się jak zrobić gąsienice, mam kupione lasery. Znalazłem taki przyrząd na aliexpress do naprawy bransolety zegarka. Jak by nie patrzeć to taka bransoleta składa się z ognim jak gąsienica. Myślę sobie zastapie ten trzpień mini wiertłem i idealnie na wiercę każde ogniwo. Tylko problem bo łączenia ogniw wychodza na kwadratowo. Pozatym one są połączone w pasek. Zostawić w pasek czy rozcinać na pojedynczo.  Doradźcie jak to ogarnąć 

    Ogniwa połączone ze sobą w pasek Ogniwa połączone ze sobą w pasek Przyrząd z aliexpres Przyrząd z aliexpres Przyrząd z aliexpres Powinno być na okrągło A jest kwadratowo
  1. PAN-KARTON 2023-10-29 16:29:29

    Kolejna część videorelacji 

    https://youtu.be/r4FFkzjE0FE?si=ORR29yw6wbeWdQHg

    Zastanawiam się jak zrobić gąsienice, mam kupione lasery. Znalazłem taki przyrząd na aliexpress do naprawy bransolety zegarka. Jak by nie patrzeć to taka bransoleta składa się z ognim jak gąsienica. Myślę sobie zastapie ten trzpień mini wiertłem i idealnie na wiercę każde ogniwo. Tylko problem bo łączenia ogniw wychodza na kwadratowo. Pozatym one są połączone w pasek. Zostawić w pasek czy rozcinać na pojedynczo.  Doradźcie jak to ogarnąć 

    Szwagier


    Video-relacja, masz tępo ! super oglądam każdą po parę razy.

    Urządzenie z Aliexpress ma podobne działanie jak skuwacz do łańcuch rowerowego. Z tego co czytałem na forum o czołgach to gąsienica potrafi mieć i 32mm szerokości. Czy to do bransolet ogarnie takie szerokości. Nigdy nie budowałem gąsek do modelu. Nie rozumiem za bardzo informacji że "wychodzą na kwadratowo" jak dobrze jarzę to chodzi o przekrój laserowych części że wypust jest w kwadracie bo to wynika z przekroju kartonu/tektury ? Ale dalej myśląc to gąska by musiała być sztywna po złożeniu - i tu nie rozumiem !?!?

    Wtrancam się bo przy okazji tłumaczenia czegoś się nauczę

  1. tulipan740i 2023-10-29 17:32:16

    Ja to bym wywalił te lasery i podjął się sklejenia gąsek z pojedyńczych ogniw. Mam od Zbyszka w PDF takie gąski. Jak się zdecydujesz to mogę Ci podesłać. Natomiast jeżeli już koniecznie chcesz budować z laserów to porozdzielać paski na ogniwa. Ja bym te kwadraty obciął i dokleił tulejki z kawałków izolacji o odpowiedniej średnicy. Nawet wtedy w nią sworznie dobrze wejdą. Jest jeszcze możliwość nie obcinania i ich zaokrąglenia papierem ściernym zwinięty w tulejkę do wewnątrz i na dremel. Najpierw większą tulejka wstępnie a potem kalibrującą mniejszą. Jednak tak czy siak łatwiej to robić na rozdzielonych ogniwa a jak chcesz je sworzniami łączyć to lepiej nie bawić się w żadne szlifowanie tylko użyć kawałków izolacji. Miejsce łączenia izolacji jak i pozostałe ostrogi dobrze piknąć podkładem, żeby to ogniwo zlało się w jeden odlew. 

  1. PAN-KARTON 2023-10-29 18:57:32

    Ja to bym wywalił te lasery i podjął się sklejenia gąsek z pojedyńczych ogniw. Mam od Zbyszka w PDF takie gąski. Jak się zdecydujesz to mogę Ci podesłać. Natomiast jeżeli już koniecznie chcesz budować z laserów to porozdzielać paski na ogniwa. Ja bym te kwadraty obciął i dokleił tulejki z kawałków izolacji o odpowiedniej średnicy. Nawet wtedy w nią sworznie dobrze wejdą. Jest jeszcze możliwość nie obcinania i ich zaokrąglenia papierem ściernym zwinięty w tulejkę do wewnątrz i na dremel. Najpierw większą tulejka wstępnie a potem kalibrującą mniejszą. Jednak tak czy siak łatwiej to robić na rozdzielonych ogniwa a jak chcesz je sworzniami łączyć to lepiej nie bawić się w żadne szlifowanie tylko użyć kawałków izolacji. Miejsce łączenia izolacji jak i pozostałe ostrogi dobrze piknąć podkładem, żeby to ogniwo zlało się w jeden odlew. 

    tulipan740i

    No to już chyba jażę o co chodzi. Ostrogi to te wypustki na końcach opisane że "na kwadratowo" Po przez doklejenie kawałków izolacji robimy gniazda w które przy pomocy pokazanego urządzenia z Aliekspress wcisnąć można sworznie ale z obu stron po jednym. Może są gąski ze sworzniami przelotowymi ale nie o tym... Dzięki Grzegorz.

    I to mnie właśnie przeraża w czołgach - Matko Bosko ile z tym roboty

  1. tulipan740i 2023-10-29 19:24:00

    Piotrek to kwadratowe o czym pisze Szwagier to zewnętrzna cześć ogniwa, które jest obudową sworznia. Ta cześć gąsienicy współpracuje z kołem napędowym.  Ostrogi, albo gruntozaczepy to te żebra którymi gąsienica się styka z podłożem. Pamiętam jak w stanie wojennym czołgi jeździły po ulicach i zostawiały ślady tych gruntozaczepów na asfalcie bo nie było nakładek gumowych. Takie ogniwa mogą być ze stali Hadfielda czyli bardzo odpornej na ścieranie i mającej właściwości takie, że podczas działania sił zgniatajacych jeszcze się utwardza. 

    Na foto pomanczowym zaznaczyłem to co jest w laserach kwadratowe a powinno być okrągłe i zielonym ostrogi czy gruntozaczepy.

  1. PAN-KARTON 2023-10-29 19:26:03

    Czyli poplątałem nazewnictwo ale idę załapałem Ja kudłaty durnowaty...

    Tak ! ze zdjęciem to już wiem i tak to zrozumiałem.

    Dziękuję

  1. tulipan740i 2023-10-29 19:31:37

    Tak ! ze zdjęciem to już wiem i tak to zrozumiałem.

    Dziękuję

    PAN-KARTON


    Bo nie ma to jak zdjęcie. 

  1. PAN-KARTON 2023-10-29 19:42:05

    Tak ! ze zdjęciem to już wiem i tak to zrozumiałem.

    Dziękuję

    PAN-KARTON


    Bo nie ma to jak zdjęcie. 

    tulipan740i


    Pójdę dalej tą drogą ! Nikt nikogo dobrze nie zrozumie jak się nie spotka i nie pogada. Czyli Pismo i Zdjęcie w jednym. !

  1. Szwagier 2023-10-29 21:56:13

    PAN-KARTON gąsienica ma 2,5 cm szerokości i wchodzi w ten zakuwacz z aliexpres. Ja chciałem użyć tego urządzenia na zasadzie działania wiertarki stołowej, która idealnie prosto wierci otwory stojąc na statywie. Kręcąc gwintem i zastępując ten trzpień mini-wiertłem. Ale widzę że z tymi gasienicami to będzie więcej zabawy. 

  1. Irlandczyk 2023-10-29 22:25:36

    Szwagier z tego co kojarze to te laserki maja takie male wyzlobienia w ktore wklada sie precik i nic nie trzeba wiercic

  1. Irlandczyk 2023-10-29 22:25:38

    Szwagier z tego co kojarze to te laserki maja takie male wyzlobienia w ktore wklada sie precik i nic nie trzeba wiercic

  1. PAN-KARTON 2023-10-29 22:49:37

    Dawid moim zdaniem to by CI nie poszło. Patrząc na skok gwintu w tym urządzonku to wiertło nie zdąży podebrać i wybrać urobku, więc by działało trochę jak udar w spowolnionym tempie. Bardziej by wygniatało dziurę niż wierciło. Zrób próbę... Ja jak bym się podjął takiej ogromnej pracy to użył bym Dremelka z dorobionym stanowiskiem do powtarzalnego wiercenia. 10-20 dziurek to i z ręki by zrobił ale do gąsek nie da rady.

  1. Zbyszek001 2023-10-29 23:20:04

    Na Twoim miejscu kupiłbym.laserowe Gądki to pt 91 twardy z nakładkami gumowymi to takie same jak do Abramsa. Czy Andersa. Te są świetne.

    Tam w Ukrainie spoko mogli takie zastosować lub  ogniskowe do t 64. Te już na mus są montowane w remontowanych t 72.

    Z tych co masz chleba nie będzie. Nie rozwiercisz ich do ogniwek. Chyba że przedtem wszystko zalejesz CA. Tektura piwna tego nie wytrzyma, mówię o wierceniu na surowo. Lub zbuduj gąski sam mogę Ci posłać projekt gąsek . Z ogniw.

    Na zdjęciu tak wygląda samoróbka. Z mojego t 72.

    Tak wygląda gadka robiona samodzielnie
Rezultaty 100 - 120 z 304 pozycji
Udostępnij temat: