Krystian dobrze mowisz, ale musialem sie ratowac bo zapomnialem o szybkach jak podzycie bylo plaskie. I wykorzystalem kawalki wyciete z owiewki na ktorej tedtowalem probki tasmy ktore dostalem od producenta. A na nich juz byl przyklejony karton. Moze dlatego wyszlo to jakos od d...y strony ?
Retusz zrobilem przed ale nie tym kolorem. Podebralem do czesci wycinanej a nie poszycia.
Inaczej pewnie wykonuje sie owiewke a inaczej szyby, i to jeszcze miedzy burtami wnetrza a poszyciem. Nie mam jeszcze takiego doswiadczenia i pewnie dzieki tasmie POP1 wypracuje wlasna technike, ale to przyjdzie z czasem. Poki co kazdy sposob opisany przez Was analizuje i wyciagam wnioski. Wiem dzis ttle ze wspomniana tasma ulatwia prace z przeszkleniami bo jest lepsza od wszystkiego co na rynku... gwarantuje, podpytajcie Limaksa on wie jak dobry to produkt. Kikol77 tez by wiedzial ale poczta polska zajumala paczke ktora mu wyslalem.
Na obecna chwile zostal mi kawalek na owiewke w Ki-36
Krystian dobrze mowisz, ale musialem sie ratowac bo zapomnialem o szybkach jak podzycie bylo plaskie. I wykorzystalem kawalki wyciete z owiewki na ktorej tedtowalem probki tasmy ktore dostalem od producenta. A na nich juz byl przyklejony karton. Moze dlatego wyszlo to jakos od d...y strony ?
Retusz zrobilem przed ale nie tym kolorem. Podebralem do czesci wycinanej a nie poszycia.
Inaczej pewnie wykonuje sie owiewke a inaczej szyby, i to jeszcze miedzy burtami wnetrza a poszyciem. Nie mam jeszcze takiego doswiadczenia i pewnie dzieki tasmie POP1 wypracuje wlasna technike, ale to przyjdzie z czasem. Poki co kazdy sposob opisany przez Was analizuje i wyciagam wnioski. Wiem dzis ttle ze wspomniana tasma ulatwia prace z przeszkleniami bo jest lepsza od wszystkiego co na rynku... gwarantuje, podpytajcie Limaksa on wie jak dobry to produkt. Kikol77 tez by wiedzial ale poczta polska zajumala paczke ktora mu wyslalem.
Na obecna chwile zostal mi kawalek na owiewke w Ki-36
Taśma spełnia najważniejsze funkcje jeśli chodzi o klejenie owiewek. Powiem więcej. Jest dosłownie do tego stworzona. Pięknie się układa, ma mocny klej, nie zaciąga się przy cięciu i jest cienka. To ostatnie to największy atut.
Jeśli taśmą będzie dostępna i Piotrek da tylko o tym znać, to zamawiam jej trochę więcej.
Taśma spełnia najważniejsze funkcje jeśli chodzi o klejenie owiewek. Powiem więcej. Jest dosłownie do tego stworzona. Pięknie się układa, ma mocny klej, nie zaciąga się przy cięciu i jest cienka. To ostatnie to największy atut.
Jeśli taśmą będzie dostępna i Piotrek da tylko o tym znać, to zamawiam jej trochę więcej.
Taśma spełnia najważniejsze funkcje jeśli chodzi o klejenie owiewek. Powiem więcej. Jest dosłownie do tego stworzona. Pięknie się układa, ma mocny klej, nie zaciąga się przy cięciu i jest cienka. To ostatnie to największy atut.
Jeśli taśmą będzie dostępna i Piotrek da tylko o tym znać, to zamawiam jej trochę więcej.
Bezie na 100% tylko nie ma czasu się tym zająć. Jeszcze chwilę zejdzie się aby ustalić kwestię ostatecznej ceny... Tak jak gadaliśmy Kamil nie będzie to drogie. W cenie przesyłki InPost zamówisz na 3-4 samoloty.
Taśma spełnia najważniejsze funkcje jeśli chodzi o klejenie owiewek. Powiem więcej. Jest dosłownie do tego stworzona. Pięknie się układa, ma mocny klej, nie zaciąga się przy cięciu i jest cienka. To ostatnie to największy atut.
Jeśli taśmą będzie dostępna i Piotrek da tylko o tym znać, to zamawiam jej trochę więcej.
Bezie na 100% tylko nie ma czasu się tym zająć. Jeszcze chwilę zejdzie się aby ustalić kwestię ostatecznej ceny... Tak jak gadaliśmy Kamil nie będzie to drogie. W cenie przesyłki InPost zamówisz na 3-4 samoloty.
Poszycie sklejone. Tak jak u Piotra z relacji Tachikawa Ki - 36 Ida wyd. WAK, skala: 1/33 poszycie "wystało" do przodu dokładnie 0,7mm więc wkleiłem dodatkową wręgę W-2.
Osiowość kadłuba zachowana poszycie chyba elegancko (?) Dolne okienko ( wizjer ) spasowany do elementu dolnopłata. Tam też będzie trzeba wstawić szybkę No to idę w stronę ogona a jednocześnie śmigieł. Jeszcze kilka drobnych retuszy co widać na fotkach ale to zrobię jak będę miał więcej elementów powycinanych do malowania.
Poszycie sklejone. Tak jak u Piotra z relacji Tachikawa Ki - 36 Ida wyd. WAK, skala: 1/33 poszycie "wystało" do przodu dokładnie 0,7mm więc wkleiłem dodatkową wręgę W-2.
Osiowość kadłuba zachowana poszycie chyba elegancko (?) Dolne okienko ( wizjer ) spasowany do elementu dolnopłata. Tam też będzie trzeba wstawić szybkę No to idę w stronę ogona a jednocześnie śmigieł. Jeszcze kilka drobnych retuszy co widać na fotkach ale to zrobię jak będę miał więcej elementów powycinanych do malowania.
Piotrze, nadwyraz zinterpretowałeś ostatnie zdjęcia z mojej relacji (z wystającym do przodu segmentem). U mnie, powodem tego jest grubość paska łączącego. Widoczne na zdjęciach w mojej relacji poszycia są spasowane na sucho, na wcisk, z minimalnym oporem. Kiedy pocienię paski, powinno być dobrze, tj. pierwszy segment powinien dojść na swoje miejsce. U Ciebie, dopatrzyłem się przesunięcia w poziomie, tj. oklejka poszycia zew. kabiny nie zgrywa się z długością burt poszycia wewnętrznego. Stąd też domniemam, że nastąpiło u Ciebie wysunięcie kolejnego segmentu.
Piotrze, nadwyraz zinterpretowałeś ostatnie zdjęcia z mojej relacji (z wystającym do przodu segmentem). U mnie, powodem tego jest grubość paska łączącego. Widoczne na zdjęciach w mojej relacji poszycia są spasowane na sucho, na wcisk, z minimalnym oporem. Kiedy pocienię paski, powinno być dobrze, tj. pierwszy segment powinien dojść na swoje miejsce. U Ciebie, dopatrzyłem się przesunięcia w poziomie, tj. oklejka poszycia zew. kabiny nie zgrywa się z długością burt poszycia wewnętrznego. Stąd też domniemam, że nastąpiło u Ciebie wysunięcie kolejnego segmentu.
Piotrze, nadwyraz zinterpretowałeś ostatnie zdjęcia z mojej relacji (z wystającym do przodu segmentem). U mnie, powodem tego jest grubość paska łączącego. Widoczne na zdjęciach w mojej relacji poszycia są spasowane na sucho, na wcisk, z minimalnym oporem. Kiedy pocienię paski, powinno być dobrze, tj. pierwszy segment powinien dojść na swoje miejsce. U Ciebie, dopatrzyłem się przesunięcia w poziomie, tj. oklejka poszycia zew. kabiny nie zgrywa się z długością burt poszycia wewnętrznego. Stąd też domniemam, że nastąpiło u Ciebie wysunięcie kolejnego segmentu.
Co do przednich części stelaża jestem pewien że dobrze poskładałem. Łączenie poszycia 38 i 40 zgodnie z instrukcją wypada przed wręgą 47. Juz wiem o co Ci chodzi z tym nasuwaniem na sucho, dopatrzyłem się.
Co prawda miałem pewne problemy z tylną częścią tego segmentu i musiałem lekko dogiąć ogon do góry aby zeszło mi się to do kupy max 1mm.
Widocznie zadziałało to co napisałeś o wycinaniu części po linii grafiki. 7 x 0,1mm równa się 0,7 mm i to tyle mi wystawa... Staram się ciąć tak jak pisałeś ale widocznie linia krawędzi części musi znikać (?) Zobaczymy jak będzie dalej a bardziej z dolnopłatem który musi poprzykrywać pewne rzeczy. Ciekawy jestem jak Ci to wyjdzie już po sklejeniu ? Pisz o wszystkim
Prę do przodu coś wyjdzie... najwyżej kolejna taczka ze skrzydłami
Piotrze, nadwyraz zinterpretowałeś ostatnie zdjęcia z mojej relacji (z wystającym do przodu segmentem). U mnie, powodem tego jest grubość paska łączącego. Widoczne na zdjęciach w mojej relacji poszycia są spasowane na sucho, na wcisk, z minimalnym oporem. Kiedy pocienię paski, powinno być dobrze, tj. pierwszy segment powinien dojść na swoje miejsce. U Ciebie, dopatrzyłem się przesunięcia w poziomie, tj. oklejka poszycia zew. kabiny nie zgrywa się z długością burt poszycia wewnętrznego. Stąd też domniemam, że nastąpiło u Ciebie wysunięcie kolejnego segmentu.
Co do przednich części stelaża jestem pewien że dobrze poskładałem. Łączenie poszycia 38 i 40 zgodnie z instrukcją wypada przed wręgą 47. Juz wiem o co Ci chodzi z tym nasuwaniem na sucho, dopatrzyłem się.
Co prawda miałem pewne problemy z tylną częścią tego segmentu i musiałem lekko dogiąć ogon do góry aby zeszło mi się to do kupy max 1mm.
Widocznie zadziałało to co napisałeś o wycinaniu części po linii grafiki. 7 x 0,1mm równa się 0,7 mm i to tyle mi wystawa... Staram się ciąć tak jak pisałeś ale widocznie linia krawędzi części musi znikać (?) Zobaczymy jak będzie dalej a bardziej z dolnopłatem który musi poprzykrywać pewne rzeczy. Ciekawy jestem jak Ci to wyjdzie już po sklejeniu ? Pisz o wszystkim
Prę do przodu coś wyjdzie... najwyżej kolejna taczka ze skrzydłami
Z ciekawości poskładałem to na sucho. Nic jeszcze nie jest przyklejone do siebie jeśli chodzi o ogon z przedziałem kabin i przód wraz z silnikiem. Po pasowane czeka na moja odwagę
Z ciekawości poskładałem to na sucho. Nic jeszcze nie jest przyklejone do siebie jeśli chodzi o ogon z przedziałem kabin i przód wraz z silnikiem. Po pasowane czeka na moja odwagę
Pieknie wyszedl. A na żywo, to już w ogóle cacuszko.
Łączenia poszycia faktycznie elegandzkie się wydają, choć w tym świetle się mocno zlewają z kamuflarzem. Gdybyś tak rozjaśnił miejsce robienia fotek jakąś dodatkową lampą to było by super.
Spoko Piotrek. Ja też mam blokadę jak muszę skleić jakieś poważne miejsce, którego się boje. Ale przychodzi czas i pach! Sklejone. Więc nie obawiaj się bo to w końcu w Tobie dojrzeje I skleisz.
Pieknie wyszedl. A na żywo, to już w ogóle cacuszko.
Łączenia poszycia faktycznie elegandzkie się wydają, choć w tym świetle się mocno zlewają z kamuflarzem. Gdybyś tak rozjaśnił miejsce robienia fotek jakąś dodatkową lampą to było by super.
Spoko Piotrek. Ja też mam blokadę jak muszę skleić jakieś poważne miejsce, którego się boje. Ale przychodzi czas i pach! Sklejone. Więc nie obawiaj się bo to w końcu w Tobie dojrzeje I skleisz.
Nie omieszkam się pochwalić w lepszym świetle jak posklejam to do kupy. To co na fotkach połapane na taśmę malarską zawijana w pętelkę. Ja używałem wręg laserowych i nie dopatrzyłem się że wręgę W21 należy pomalować na czarno. Jakie moje przerażenie było jak jedno do drugiego nie pasowało. Człon silnika wystaje po za kadłub po jakieś 3mm na każdą stronę, a ja myślałem że wręgi pomyliłem i załamka była na 5 minut. - to tak zwany brak doświadczenia. A stoi jak byk w instrukcji
Nie omieszkam się pochwalić w lepszym świetle jak posklejam to do kupy. To co na fotkach połapane na taśmę malarską zawijana w pętelkę. Ja używałem wręg laserowych i nie dopatrzyłem się że wręgę W21 należy pomalować na czarno. Jakie moje przerażenie było jak jedno do drugiego nie pasowało. Człon silnika wystaje po za kadłub po jakieś 3mm na każdą stronę, a ja myślałem że wręgi pomyliłem i załamka była na 5 minut. - to tak zwany brak doświadczenia. A stoi jak byk w instrukcji
No i poległem ( cz.nr 59 ) skopana. Mam drugi egzemplarz Ki-36 więc drugie podejście będzie. Źle wciąłem, złe kąty krzywizny i za głęboko zacząłem giąć. Już wiem jak to ugryźć. Oprócz części z wycinanki 3 razy próbowałem jak się do tego zabrać.
No i poległem ( cz.nr 59 ) skopana. Mam drugi egzemplarz Ki-36 więc drugie podejście będzie. Źle wciąłem, złe kąty krzywizny i za głęboko zacząłem giąć. Już wiem jak to ugryźć. Oprócz części z wycinanki 3 razy próbowałem jak się do tego zabrać.
Powolutku, bez pośpiechu formuj delikatnie jak już bedzie samo trzymać kształt to delikatnie klejem i potem dopieszczanie :)
Ciekawy jestem jak to wyjdzie takiej obudowy silnika jeszcze nie robiłem jak dotąd wszystkie były z pierścieni :)
Usiądź przed moim kompem i zachowaj spokój - nie da rady.
Kalendarz K24 jest priorytetem. Mam duże wsparcie od Grupy A&H ( AndDi i Szaman ) uwijamy się. Wasze @ w tej sprawie też mnie mocno motywują. Jak włączam kompa to nie wiem czy kulką dopieszczać cz. nr 59 czy kulka w łeb...
Będę się starał tym bardzie że fakt - zwykle to pierścienie...
Powolutku, bez pośpiechu formuj delikatnie jak już bedzie samo trzymać kształt to delikatnie klejem i potem dopieszczanie :)
Ciekawy jestem jak to wyjdzie takiej obudowy silnika jeszcze nie robiłem jak dotąd wszystkie były z pierścieni :)
Usiądź przed moim kompem i zachowaj spokój - nie da rady.
Kalendarz K24 jest priorytetem. Mam duże wsparcie od Grupy A&H ( AndDi i Szaman ) uwijamy się. Wasze @ w tej sprawie też mnie mocno motywują. Jak włączam kompa to nie wiem czy kulką dopieszczać cz. nr 59 czy kulka w łeb...
Będę się starał tym bardzie że fakt - zwykle to pierścienie...
Krystian dobrze mowisz, ale musialem sie ratowac bo zapomnialem o szybkach jak podzycie bylo plaskie. I wykorzystalem kawalki wyciete z owiewki na ktorej tedtowalem probki tasmy ktore dostalem od producenta. A na nich juz byl przyklejony karton. Moze dlatego wyszlo to jakos od d...y strony ?
Retusz zrobilem przed ale nie tym kolorem. Podebralem do czesci wycinanej a nie poszycia.
Inaczej pewnie wykonuje sie owiewke a inaczej szyby, i to jeszcze miedzy burtami wnetrza a poszyciem. Nie mam jeszcze takiego doswiadczenia i pewnie dzieki tasmie POP1 wypracuje wlasna technike, ale to przyjdzie z czasem. Poki co kazdy sposob opisany przez Was analizuje i wyciagam wnioski. Wiem dzis ttle ze wspomniana tasma ulatwia prace z przeszkleniami bo jest lepsza od wszystkiego co na rynku...
gwarantuje, podpytajcie Limaksa on wie jak dobry to produkt. Kikol77 tez by wiedzial ale poczta polska zajumala paczke ktora mu wyslalem.
Na obecna chwile zostal mi kawalek na owiewke w Ki-36