PKP Dworzec Kolejowy Pabianice - 1:87
-
czy Wam jest gorzej? co tu się dzieje?
z relacji sklejania, zrobiła się pyskówka i chlew, bo ten to a tamten, tamto i nie, bo tak
niby dorośli a zachowują się jak nastolatki z przełomu lat '90/'00, co to im rodzice neostradę zafundowali
Pan Karton, dawaj pan galerię dworca!
Komu tu jest gorzej kolego - no chyba twoim kolegom, którzy nagle po moich wpisach dostali schizy jakiejś na moim punkcie.Ja tylko do momentu pobudzenia się twoich kolegów napisałem kilka tekstów dotyczących sklejanych modeli i nic więcej - no chyba po to też jest to forum , czy nie ?
To może ciebie poproszę , abyś wskazał jakiś mój wpis dotyczący tu w relacjach sklejanych modeli, który jest czymś nie wiem - nagannym, głupim, czy co tam komu przyjdzie do głowy, a który powoduje, że nie mam prawa się wypowiadać.
Bezpardonowy atak twoich kolegów na mnie jest niesamowicie żałosny i żenujący i nie ma żadnych podstaw , aby tak się zachowywać, ale może i dobrze - mam nadzieję, że są tu na forum również ludzie rozsądni, którzy widzą kto tu robi jak to nazywasz "chlew".
-
czy Wam jest gorzej? co tu się dzieje?
z relacji sklejania, zrobiła się pyskówka i chlew, bo ten to a tamten, tamto i nie, bo tak
niby dorośli a zachowują się jak nastolatki z przełomu lat '90/'00, co to im rodzice neostradę zafundowali
Pan Karton, dawaj pan galerię dworca!
Komu tu jest gorzej kolego - no chyba twoim kolegom, którzy nagle po moich wpisach dostali schizy jakiejś na moim punkcie.Ja tylko do momentu pobudzenia się twoich kolegów napisałem kilka tekstów dotyczących sklejanych modeli i nic więcej - no chyba po to też jest to forum , czy nie ?
To może ciebie poproszę , abyś wskazał jakiś mój wpis dotyczący tu w relacjach sklejanych modeli, który jest czymś nie wiem - nagannym, głupim, czy co tam komu przyjdzie do głowy, a który powoduje, że nie mam prawa się wypowiadać.
Bezpardonowy atak twoich kolegów na mnie jest niesamowicie żałosny i żenujący i nie ma żadnych podstaw , aby tak się zachowywać, ale może i dobrze - mam nadzieję, że są tu na forum również ludzie rozsądni, którzy widzą kto tu robi jak to nazywasz "chlew".
-
a kto to są "moi koledzy"? równie dobrze, są to koledzy koleżanek albo innych kolegów
troszkę stonuj kolego, bo to nie ja ten chlew tu zrobiłem i to nie ja wchodziłem ad personam z urażoną dumą(?)
ktoś zaczął tą całą zaczepkę - nie wiem kto - i teraz głupio napisać - ok, pas, walniemy se po piwku/wódeczce/winku/herbatce/kawce i jest spoko, szanujmy się! tyle...
najgorzej widzę, jest się przyznać, jeden z drugim - sorki, troszkę mnie poniosło ale nie, lepiej brnąć, bo moja duma jest najważniejsza i to moje musi być na górze
jak dzieci...
-
a kto to są "moi koledzy"? równie dobrze, są to koledzy koleżanek albo innych kolegów
troszkę stonuj kolego, bo to nie ja ten chlew tu zrobiłem i to nie ja wchodziłem ad personam z urażoną dumą(?)
ktoś zaczął tą całą zaczepkę - nie wiem kto - i teraz głupio napisać - ok, pas, walniemy se po piwku/wódeczce/winku/herbatce/kawce i jest spoko, szanujmy się! tyle...
najgorzej widzę, jest się przyznać, jeden z drugim - sorki, troszkę mnie poniosło ale nie, lepiej brnąć, bo moja duma jest najważniejsza i to moje musi być na górze
jak dzieci...
-
a kto to są "moi koledzy"? równie dobrze, są to koledzy koleżanek albo innych kolegów
troszkę stonuj kolego, bo to nie ja ten chlew tu zrobiłem i to nie ja wchodziłem ad personam z urażoną dumą(?)
ktoś zaczął tą całą zaczepkę - nie wiem kto - i teraz głupio napisać - ok, pas, walniemy se po piwku/wódeczce/winku/herbatce/kawce i jest spoko, szanujmy się! tyle...
najgorzej widzę, jest się przyznać, jeden z drugim - sorki, troszkę mnie poniosło ale nie, lepiej brnąć, bo moja duma jest najważniejsza i to moje musi być na górze
jak dzieci...
Co ja niby mam stonować - jak nie wiesz kto, jak to nazywasz "zrobił chlew i zaczął zaczepkę" to po co zabierasz głos ?
Zabierasz głos, a kompletnie nie ogarniasz kolejności wypowiedzi - piszesz o szanowaniu, a sam wstawiasz banialuki o wchodzeniu ad personam z urażoną dumą.
Sprawdź moje wpisy według kolejności i dopiero wtedy obarczaj winą - winowajców i tych, którzy zaczęli ten "chlew" , ale na pewno nie byłem to ja i widzi to chyba każdy normalny człowiek, który rozumie co czyta .
-
a kto to są "moi koledzy"? równie dobrze, są to koledzy koleżanek albo innych kolegów
troszkę stonuj kolego, bo to nie ja ten chlew tu zrobiłem i to nie ja wchodziłem ad personam z urażoną dumą(?)
ktoś zaczął tą całą zaczepkę - nie wiem kto - i teraz głupio napisać - ok, pas, walniemy se po piwku/wódeczce/winku/herbatce/kawce i jest spoko, szanujmy się! tyle...
najgorzej widzę, jest się przyznać, jeden z drugim - sorki, troszkę mnie poniosło ale nie, lepiej brnąć, bo moja duma jest najważniejsza i to moje musi być na górze
jak dzieci...
Co ja niby mam stonować - jak nie wiesz kto, jak to nazywasz "zrobił chlew i zaczął zaczepkę" to po co zabierasz głos ?
Zabierasz głos, a kompletnie nie ogarniasz kolejności wypowiedzi - piszesz o szanowaniu, a sam wstawiasz banialuki o wchodzeniu ad personam z urażoną dumą.
Sprawdź moje wpisy według kolejności i dopiero wtedy obarczaj winą - winowajców i tych, którzy zaczęli ten "chlew" , ale na pewno nie byłem to ja i widzi to chyba każdy normalny człowiek, który rozumie co czyta .
-
Mnie to zawsze ta pozycja w regulaminie dziwila i zastanawiala: "Organizatorzy ZASTRZEGAJĄ sobie możliwość nieprzyjęcia do oceny modeli od osób powszechnie uważanych w kręgach modelarskich za awanturników!", ale juz wszystko rozumiem
.
Dobra to ja zacznę teraz wypisywać takie teksty lub podobne pod twoim adresem jakimi mnie tu poczęstowano, a jak zaczniesz się bronić i prostować to natychmiast napiszę , że się awanturujesz - brawo Sławomirze takich ludzi nam na forum potrzeba .
-
Mnie to zawsze ta pozycja w regulaminie dziwila i zastanawiala: "Organizatorzy ZASTRZEGAJĄ sobie możliwość nieprzyjęcia do oceny modeli od osób powszechnie uważanych w kręgach modelarskich za awanturników!", ale juz wszystko rozumiem
.
Dobra to ja zacznę teraz wypisywać takie teksty lub podobne pod twoim adresem jakimi mnie tu poczęstowano, a jak zaczniesz się bronić i prostować to natychmiast napiszę , że się awanturujesz - brawo Sławomirze takich ludzi nam na forum potrzeba .
-
a kto to są "moi koledzy"? równie dobrze, są to koledzy koleżanek albo innych kolegów
troszkę stonuj kolego, bo to nie ja ten chlew tu zrobiłem i to nie ja wchodziłem ad personam z urażoną dumą(?)
ktoś zaczął tą całą zaczepkę - nie wiem kto - i teraz głupio napisać - ok, pas, walniemy se po piwku/wódeczce/winku/herbatce/kawce i jest spoko, szanujmy się! tyle...
najgorzej widzę, jest się przyznać, jeden z drugim - sorki, troszkę mnie poniosło ale nie, lepiej brnąć, bo moja duma jest najważniejsza i to moje musi być na górze
jak dzieci...
Co ja niby mam stonować - jak nie wiesz kto, jak to nazywasz "zrobił chlew i zaczął zaczepkę" to po co zabierasz głos ?
Zabierasz głos, a kompletnie nie ogarniasz kolejności wypowiedzi - piszesz o szanowaniu, a sam wstawiasz banialuki o wchodzeniu ad personam z urażoną dumą.
Sprawdź moje wpisy według kolejności i dopiero wtedy obarczaj winą - winowajców i tych, którzy zaczęli ten "chlew" , ale na pewno nie byłem to ja i widzi to chyba każdy normalny człowiek, który rozumie co czyta .
okej...
to może zacznę jak kolega - a co to? nie mogę pisać na forum? zakaz jakiś jest w wyrażaniu swojej opinii? człowieniu, zluzuj gumkę w majtach, bo przeginasz
zjawiasz się na forum w grudniu, wpadasz do czyjegoś wątku i tak, to Ty zacząłeś robić chlew o... mistela
zachowujesz się jak u siebie, na swoim podwórku, bez poszanowania kogokolwiek, bo wiesz wszystko najlepiej i najstarszy stażem jesteś, bo 50 lat "robisz" modele, tylko nikt nic o nich nie wie i nie widział, pod jakąkolwiek postacią
wisi mi obarczaniem "winą" kogokolwiek, bo to nie jest ważne, ważne jest "podanie" sobie graby, bo nic się nie stało a Ty robisz dramę i aferę uj wie za co i z czego
to Ty chyba nie ogarniasz gdzie jesteś i co robisz...
dla mnie EOT, bo widzę, że żyłka napięta i nie ma sensu dalsza "polemika" z interlokutorem, co już napisał kilka tomików poezji własnej
-
a kto to są "moi koledzy"? równie dobrze, są to koledzy koleżanek albo innych kolegów
troszkę stonuj kolego, bo to nie ja ten chlew tu zrobiłem i to nie ja wchodziłem ad personam z urażoną dumą(?)
ktoś zaczął tą całą zaczepkę - nie wiem kto - i teraz głupio napisać - ok, pas, walniemy se po piwku/wódeczce/winku/herbatce/kawce i jest spoko, szanujmy się! tyle...
najgorzej widzę, jest się przyznać, jeden z drugim - sorki, troszkę mnie poniosło ale nie, lepiej brnąć, bo moja duma jest najważniejsza i to moje musi być na górze
jak dzieci...
Co ja niby mam stonować - jak nie wiesz kto, jak to nazywasz "zrobił chlew i zaczął zaczepkę" to po co zabierasz głos ?
Zabierasz głos, a kompletnie nie ogarniasz kolejności wypowiedzi - piszesz o szanowaniu, a sam wstawiasz banialuki o wchodzeniu ad personam z urażoną dumą.
Sprawdź moje wpisy według kolejności i dopiero wtedy obarczaj winą - winowajców i tych, którzy zaczęli ten "chlew" , ale na pewno nie byłem to ja i widzi to chyba każdy normalny człowiek, który rozumie co czyta .
okej...
to może zacznę jak kolega - a co to? nie mogę pisać na forum? zakaz jakiś jest w wyrażaniu swojej opinii? człowieniu, zluzuj gumkę w majtach, bo przeginasz
zjawiasz się na forum w grudniu, wpadasz do czyjegoś wątku i tak, to Ty zacząłeś robić chlew o... mistela
zachowujesz się jak u siebie, na swoim podwórku, bez poszanowania kogokolwiek, bo wiesz wszystko najlepiej i najstarszy stażem jesteś, bo 50 lat "robisz" modele, tylko nikt nic o nich nie wie i nie widział, pod jakąkolwiek postacią
wisi mi obarczaniem "winą" kogokolwiek, bo to nie jest ważne, ważne jest "podanie" sobie graby, bo nic się nie stało a Ty robisz dramę i aferę uj wie za co i z czego
to Ty chyba nie ogarniasz gdzie jesteś i co robisz...
dla mnie EOT, bo widzę, że żyłka napięta i nie ma sensu dalsza "polemika" z interlokutorem, co już napisał kilka tomików poezji własnej
. W koncu ktos to mi napisal -
-
"okej...
to może zacznę jak kolega - a co to? nie mogę pisać na forum? zakaz jakiś jest w wyrażaniu swojej opinii? człowieniu, zluzuj gumkę w majtach, bo przeginasz
zjawiasz się na forum w grudniu, wpadasz do czyjegoś wątku i tak, to Ty zacząłeś robić chlew o... mistela
zachowujesz się jak u siebie, na swoim podwórku, bez poszanowania kogokolwiek, bo wiesz wszystko najlepiej i najstarszy stażem jesteś, bo 50 lat "robisz" modele, tylko nikt nic o nich nie wie i nie widział, pod jakąkolwiek postacią
wisi mi obarczaniem "winą" kogokolwiek, bo to nie jest ważne, ważne jest "podanie" sobie graby, bo nic się nie stało a Ty robisz dramę i aferę uj wie za co i z czego
to Ty chyba nie ogarniasz gdzie jesteś i co robisz...
dla mnie EOT, bo widzę, że żyłka napięta i nie ma sensu dalsza "polemika" z interlokutorem, co już napisał kilka tomików poezji własnej
"-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
No tak ja przeginam - to chyba kompletnie nie ogarniasz swoich tekstów - sam zluzuj kolego majty, bo ci z tego "obiektywizmu" gumka pęknie.
Chlew to zrobili twoi koledzy, po moich wpisach bo ośmieliłem się zdziwić, że Piotrek nie zna Misteli - po kolei :
Całość, powtórzę całość wygląda mocno dziwnie, groteskowo. Taki budowlany Mistel.
No cóż wydawało mi się, że nazwa Mistel wśród modelarzy kartonowych nie wymaga tłumaczenia... myliłem się.
No właśnie miałem na myśli te Mistele. No cóż są i modelarze wąskoprofilowi, co tylko to, a o innych tematach to kompletnie nie słyszeli. Troszkę mnie szokuje, że mając do dyspozycji taka furę różnych mediów z informacjami ludzie mają taką skromniutką wiedzę ogólną również dotyczącą ogólnie pojętego modelarstwa.
Istotny jest wiek tego co nie wie - ktoś kto urodził się na przykład w 2001 roku to z większym prawdopodobieństwem może czegoś nie wiedzieć, niż ktoś, kto urodził się w ubiegłym wieku.
Ludzie zejdźcie z łaski swojej ze mnie - stwierdziłem oczywiste oczywistości, że człowiek z wiekiem nabywa... to bardzo istotne jak tylko chce różnej wiedzy i nie ma w tym jak to twierdzicie nic z dzielenia na wyedukowanych i nie.
Powtórzę jeszcze raz - znając mniej więcej po wyglądzie ile mniej więcej ma lat Piotr to zdziwiłem się, że nie znał tej nazwy. Dyskutujemy przecież na forum modelarzy kartonowych, a nie na forum hodowców rybek.
To była zwykła luźna uwaga bez żadnych podtekstów, a tu się robi jakaś wielka obraza.
Prosicie z mojej strony o troszkę pokory, ale chyba zarzucając mi jakieś niestworzone rzeczy to raczej ja powinienem Was prosić o nią.
Chcecie pogadać to Kafeteria czeka, bo to nie czas i miejsce na takie dywagacje jakie wpisujecie do tematu.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Chyba się jaśniej nie da wytłumaczyć co miałem na myśli wspominając o Mistelach na widok prezentacji modelu dworca w Pabianicach , a mimo to nastąpił wysyp bzdurnych tekstów.
No więc kto tu zrobił chlew -ja, czy twoi koledzy z forum, którzy z banalnej, normalnej uwagi zrobili aferę.
Jak ja nie szanuję forumowiczów to, czym niby są te wszystkie teksty, które tu w pocie czoła produkujecie z tobą na czele ? Kto tu niby kogo nie szanuje ?
Wina nie jest ważna - no dobra - jesteś po prawie ?
To nie ja robię dramę i aferę tylko wręcz przeciwnie - ty i twoi koledzy dostali ciężkiej schizy, że ktoś raczył się zdziwić- ja tylko bronię się przed bzdurami jakie tu wypisujecie pod moim adresem panie oskarżycielu.
Ty chyba się właśnie tej wiedzy boisz, bo tak alergicznie zareagowałeś, że ktoś 50 lat skleja modele i nie tylko .
Jeżeli to co napisałeś nazywasz polemiką to chyba nie masz pojęcia czym takowa jest.
Oczywiście, że wiem gdzie jestem i co robię - jestem na przyjaznym forum Kartonówki.pl w trakcie dyskusji z koleżeńskim modelarzami kartonowymi... czy nie ?
-
-
-
"okej...
to może zacznę jak kolega - a co to? nie mogę pisać na forum? zakaz jakiś jest w wyrażaniu swojej opinii? człowieniu, zluzuj gumkę w majtach, bo przeginasz
zjawiasz się na forum w grudniu, wpadasz do czyjegoś wątku i tak, to Ty zacząłeś robić chlew o... mistela
zachowujesz się jak u siebie, na swoim podwórku, bez poszanowania kogokolwiek, bo wiesz wszystko najlepiej i najstarszy stażem jesteś, bo 50 lat "robisz" modele, tylko nikt nic o nich nie wie i nie widział, pod jakąkolwiek postacią
wisi mi obarczaniem "winą" kogokolwiek, bo to nie jest ważne, ważne jest "podanie" sobie graby, bo nic się nie stało a Ty robisz dramę i aferę uj wie za co i z czego
to Ty chyba nie ogarniasz gdzie jesteś i co robisz...
dla mnie EOT, bo widzę, że żyłka napięta i nie ma sensu dalsza "polemika" z interlokutorem, co już napisał kilka tomików poezji własnej
"-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
No tak ja przeginam - to chyba kompletnie nie ogarniasz swoich tekstów - sam zluzuj kolego majty, bo ci z tego "obiektywizmu" gumka pęknie.
Chlew to zrobili twoi koledzy, po moich wpisach bo ośmieliłem się zdziwić, że Piotrek nie zna Misteli - po kolei :
Całość, powtórzę całość wygląda mocno dziwnie, groteskowo. Taki budowlany Mistel.
No cóż wydawało mi się, że nazwa Mistel wśród modelarzy kartonowych nie wymaga tłumaczenia... myliłem się.
No właśnie miałem na myśli te Mistele. No cóż są i modelarze wąskoprofilowi, co tylko to, a o innych tematach to kompletnie nie słyszeli. Troszkę mnie szokuje, że mając do dyspozycji taka furę różnych mediów z informacjami ludzie mają taką skromniutką wiedzę ogólną również dotyczącą ogólnie pojętego modelarstwa.
Istotny jest wiek tego co nie wie - ktoś kto urodził się na przykład w 2001 roku to z większym prawdopodobieństwem może czegoś nie wiedzieć, niż ktoś, kto urodził się w ubiegłym wieku.
Ludzie zejdźcie z łaski swojej ze mnie - stwierdziłem oczywiste oczywistości, że człowiek z wiekiem nabywa... to bardzo istotne jak tylko chce różnej wiedzy i nie ma w tym jak to twierdzicie nic z dzielenia na wyedukowanych i nie.
Powtórzę jeszcze raz - znając mniej więcej po wyglądzie ile mniej więcej ma lat Piotr to zdziwiłem się, że nie znał tej nazwy. Dyskutujemy przecież na forum modelarzy kartonowych, a nie na forum hodowców rybek.
To była zwykła luźna uwaga bez żadnych podtekstów, a tu się robi jakaś wielka obraza.
Prosicie z mojej strony o troszkę pokory, ale chyba zarzucając mi jakieś niestworzone rzeczy to raczej ja powinienem Was prosić o nią.
Chcecie pogadać to Kafeteria czeka, bo to nie czas i miejsce na takie dywagacje jakie wpisujecie do tematu.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Chyba się jaśniej nie da wytłumaczyć co miałem na myśli wspominając o Mistelach na widok prezentacji modelu dworca w Pabianicach , a mimo to nastąpił wysyp bzdurnych tekstów.
No więc kto tu zrobił chlew -ja, czy twoi koledzy z forum, którzy z banalnej, normalnej uwagi zrobili aferę.
Jak ja nie szanuję forumowiczów to, czym niby są te wszystkie teksty, które tu w pocie czoła produkujecie z tobą na czele ? Kto tu niby kogo nie szanuje ?
Wina nie jest ważna - no dobra - jesteś po prawie ?
To nie ja robię dramę i aferę tylko wręcz przeciwnie - ty i twoi koledzy dostali ciężkiej schizy, że ktoś raczył się zdziwić- ja tylko bronię się przed bzdurami jakie tu wypisujecie pod moim adresem panie oskarżycielu.
Ty chyba się właśnie tej wiedzy boisz, bo tak alergicznie zareagowałeś, że ktoś 50 lat skleja modele i nie tylko .
Jeżeli to co napisałeś nazywasz polemiką to chyba nie masz pojęcia czym takowa jest.
Oczywiście, że wiem gdzie jestem i co robię - jestem na przyjaznym forum Kartonówki.pl w trakcie dyskusji z koleżeńskim modelarzami kartonowymi... czy nie ?
-
-
Tak naprawdę wczoraj zapadła ostateczna decyzja. Dworzec będzie poddany przebudowie w dolnej części zestawu.
Jestem na etapie projektów i ustalania zmian które zgodnie ze zdaniem większości z Was kochani muszą być wprowadzone.
Szczęście że to nie przełom września i października bo bym miał na te zmiany 5 minut. A tak będzie dłubane, oczywiście z uaktualnianiem relacji do połowy marca.
Między czasie powrócę do drugiej mojej budowy i klepania blach w Toyocie.
Jeśli ktoś ma ochotę, proszę o potwierdzenie krytycznych osądów na temat podstawki pod - "PKP Dworzec Kolejowy Pabianice"
-
Tak naprawdę wczoraj zapadła ostateczna decyzja. Dworzec będzie poddany przebudowie w dolnej części zestawu.
Jestem na etapie projektów i ustalania zmian które zgodnie ze zdaniem większości z Was kochani muszą być wprowadzone.
Szczęście że to nie przełom września i października bo bym miał na te zmiany 5 minut. A tak będzie dłubane, oczywiście z uaktualnianiem relacji do połowy marca.
Między czasie powrócę do drugiej mojej budowy i klepania blach w Toyocie.
Jeśli ktoś ma ochotę, proszę o potwierdzenie krytycznych osądów na temat podstawki pod - "PKP Dworzec Kolejowy Pabianice"
-
I po co wspominałeś o wieży ciśnień ? Teraz to dopiero składaka skleci
Dzięki Panowie za utwierdzenie, nie mylić z zatwardzeniem...Specjalnie dla Wojoka - sklecenie miesiąca :
A projekt nowej odsłony powstaje szybko i idzie jak po maśle ( drogo )
dopinam szczegóły i maksymalnie upraszczam ten tego.
-
I po co wspominałeś o wieży ciśnień ? Teraz to dopiero składaka skleci
Dzięki Panowie za utwierdzenie, nie mylić z zatwardzeniem...Specjalnie dla Wojoka - sklecenie miesiąca :
A projekt nowej odsłony powstaje szybko i idzie jak po maśle ( drogo )
dopinam szczegóły i maksymalnie upraszczam ten tego.
czy Wam jest gorzej? co tu się dzieje?
z relacji sklejania, zrobiła się pyskówka i chlew, bo ten to a tamten, tamto i nie, bo tak
niby dorośli a zachowują się jak nastolatki z przełomu lat '90/'00, co to im rodzice neostradę zafundowali
Pan Karton, dawaj pan galerię dworca!