TITANIC MM 10-11-12/2010

  1. rafal_rafal4 2013-01-19 20:59:53

    Części 56 i 57 mają pewien problem.
    Na schemacie są w innym miejscu i na pokładzie z wycinanki też są w innym miejscu oznaczone. Mało tego tam gdzie napisano że ma być 57 to jej wymiar nawet nie pasuje i musiałem trochę podmalować.
    Szczegóły na zdjęciach. Same części pasowały o ile w części 56 (ta z łukiem) ma być szpara która pozostała.

    Z ostatniej chwili.
    Zauważyłem w innym modelu Titanica że ta część z zaokrągleniem powinna być jednak przyklejona bokiem z otworem do środka pokładu.
    Ja już mam przyklejone wg rysunku co prawdopodobnie jest źle ale to już za późno.

  1. Rumak 2013-01-19 22:34:22

    Prawdopodobnie autor opracowania planów Titanica dostał od wydawnictwa "nieprzekraczalny" termin i bardzo się śpieszył! Poza tym ten model to jest naprawdę duża rzecz i należało się spodziewać pewnych niedokładności. No ale tutaj jest ich sporo, a to nie jest jeszcze koniec sklejania! Zresztą nie ma wydawnictwa, które jest bezbłędne. Wydawnictwo Modelik też się ich nie ustrzegło, co stwierdzam podczas budowy niszczyciela LEUTZE. Obowiązuje generalna zasada: Trzy razy przymierz, zanim raz przykleisz. I może dlatego to właśnie powoduje dyskretny urok modelarstwa?

  1. rafal_rafal4 2013-01-20 18:34:33

    Kolego zgadzam się że trzeba kilka razy przymierzać ale jeśli część jest dwa razy większa niż powinna to coś zaczyna boleć.

    Część 58 (wyciągarka) bez większych niespodzianek. Elementy w kształcie klepsydry wykonałem tak samo jak poprzednio z większych wykałaczek. Nie bawiłem się języczkami. Pudełka z tyłu wyciągarki tym razem większe tylko o 1 mm wzdłuż osi modelu.

    Część 59 ładny domek bez problemów.

    Część 60 zrobiłem inaczej niż chciał autor.
    Nie podklejałem spodu magazynu (60b) tekturą bo był mniejszy od 60 i kanciasty więc mi nie pasował. Zamiast tego na tekturę nakleiłem górę (60) i... musiałem bawić się w zmniejszanie. Niestety jest za duża i trzeba ją podocinać a potem znowu zaokrąglić brzegi żeby wpasowała się w okleinę 60a.

  1. rafal_rafal4 2013-01-21 17:25:29

    Dla zainteresowanych post użytkownika MAREK THE z dnia 20 stycznia 2013 z godziny 22:10 na forum
    http://www.konradus.com/forum/read.php?f=1&i=223668&t=223668&filtr=0&page=6
    Kolega trochę inaczej niż ja najpierw klei pokłady.

  1. Wojok 2013-01-21 23:34:18

    Taaa,byłem zainteresowany i przejrzałem...najbardziej podobał mi się Twój post z 18-01-13 21:41 :-) :-) :-)

  1. rafal_rafal4 2013-01-22 08:20:05

    Wojok
    Taaa,byłem zainteresowany i przejrzałem...najbardziej podobał mi się Twój post z 18-01-13 21:41 :-) :-) :-)

     

    Chodziło mi o czystość i przejrzystośc prezentacji bez dyskusji.

  1. wojtek gk 2013-01-23 21:46:45


    Witam .Zamierzam zacząć budowę tego modelu .Zamówiłem wręgi cięte laserowo do kompletu .Po przeczytaniu pan opisu budowy  zastanawiam się czy nie było by prościej po opiankowaniu szkieletu [skoro był piankowany ]lini wodnej przeszpachlowanie jej szpachlą i pomalowaniem zamiast żmudnej pracy przy oklejaniu skoro i tak trzeba malować i mocno poprawiać poszycie ?.Wiem że to może  profanacja modelu ale chodzi mi o wizualny efekt .

  1. rafal_rafal4 2013-01-24 13:59:07


    Model sprofanowałem samym piankowaniem. Do tego sie przyznaję ale musiałem tak zrobić bo tak wielkie karty częśći mogły by sie pod wpływem wilgoci pozapadać i wyszły by krowie żebra.

    Co do szpachlowania to już bym przesadził na maksa. Poza tym mnóstwo roboty i na tak wielkiej powierzchni cienka szpachla mogła by bardzo łatwo pękać. Papier jednak to papier. Wytrzyma znacznie dłużej.

  1. rafal_rafal4 2013-01-29 18:28:37

    Teraz pokażę 6 sztuk dźwigów towarowych które też mają błędy wymiarowe.
    Po pierwsze auto nie wyjaśnił sposobu obklejania część 62f za pomocą 62g i 62h.
    Na rysunku widać szparę przez którą z dźwigu wystaje nitka ale długości 62g i 62h niestety nie pozwalają na takie wykonanie.
    Gdybyśmy pozostali przy oryginalnych wymiarach to część 62f została by szczelnie obklejona.
    Szukałem zdjęć dźwigów i znalazłem rozwiązanie którego efekty pokazuje na zdjęciach.
    Obklejenia (62g i 62h) należy poskracać tak aby zmieściły się w miejscach które pokazałem na zdjęciach.
    W miejscu gdzie wychodzi nitka ma być pusta przestrzeń.
    Poza tym krążek 62d należy na krawędzi pomalować na biało bo brakuje paska obklejającego i lepiej zrobić to przed naklejeniem.
    Dalej, kratownica 62i (ramię dźwigu) niestety została wykorzystana przeze mnie tak jak widać w opracowaniu choć przymierzałem się do wykonania jej z drucików. Jest jednak tak mała że moje próby wykonania krat nie dały zadowalających rezultatów. Malutkie uchybienie kąta pręta kratownicy powoduje że wygląda ona jak po burzy.
    Część 62e w opracowaniach w internecie jest z lewej strony a nie z prawej jak na rysunku w opracowaniu. Operator siedział bowiem tak że kratownicę miał po swojej prawej. Ponadto do części 62 e należy dorobić barierki o czym w opracowaniu nie ma ani słowa.
    Na razie nakleiłem 4 dźwigi na istniejące pokłady bo opracowanie nie przewidziało jeszcze montażu pokładu na którym można by nakleić pozostałe 2 dźwigi.
    Zapraszam do oglądania zdjęć.

  1. Rumak 2013-01-30 16:49:36

    Życząc wytrwałości, podglądam zmagania.

    Dodam tutaj, że kółka (i nie tylko) wykonuję przy pomocy wycinaka do otworów. Po wycięciu otworów, we wnętrzu wycinaka pozostają żądane kółkeczka, które należy z czuciem wypchnąć. Kółka lepiej wycinać w dobrej jakości tekturze, gdyż gorsza może się rozdzielać na pół, tworząc dwa cienkie kółka. Metoda jest szybka, a koła idealne. Oczywiście metoda z wykałaczką też jest dobra, ale zajmuje trochę wiecej czasu. Komplet wycinaków 2 - 6 mm średnicy kupiłem w Praktikerze za nieduże pieniadze.

    POZDRO

  1. daniello86 2013-02-05 12:11:07

    Mam takie pytanie skromne, jak w koncu rozwiazal pan problem Pokładu Nr 6 Rufowy B? z tego co pisze pan an poczatku relacji byl on za dlugi a w kolejnych wpisach nie moge znalezc nic na temat tego jak rozwiazal pan ten problem. Jestem na etapie skladania szkieletu modelu i byl bym bardzo wdzieczny gdyby pomogl mi pan jeszcze zanim dotre do tego pokladu. Pozdrawiam

  1. rafal_rafal4 2013-02-05 16:38:34

    Pokład 6 rufowy oczywiście pozostał w takim stanie jak go zaprojektowano ale zrobiłem brakujące wycięcie we wrędze i przez to wycięcie poprowadziłem przydługi języczek.

  1. wojtek gk 2013-02-08 21:18:05

    Witm .Pytanie czy doszedł Pan do częśći nr 77 i 78 ?. Są to  nadbudówki pod  pokładem 79d .Chodzi mi o ich wysokość bo mi ni jak nie pasują .Mają wysokość 12 mm a miejsca między pokładami zostało ok 9,5mm?

  1. wojtek gk 2013-02-08 21:26:58

    Witm .Pytanie czy doszedł Pan do częśći nr 77 i 78 ?. Są to  nadbudówki pod  pokładem 79d .Chodzi mi o ich wysokość bo mi ni jak nie pasują .Mają wysokość 12 mm a miejsca między pokładami zostało ok 9,5mm?

  1. rafal_rafal4 2013-02-08 22:08:37

    wojtek gk
    Witm .Pytanie czy doszedł Pan do częśći nr 77 i 78 ?. Są to  nadbudówki pod  pokładem 79d .Chodzi mi o ich wysokość bo mi ni jak nie pasują .Mają wysokość 12 mm a miejsca między pokładami zostało ok 9,5mm?


    Ostatnio nie miałem czasu, praca i dodatkowe obowiązki. W ten weekend chce poszaleć dalej. A na razie jestem na części 63.

  1. rafal_rafal4 2013-02-09 21:44:18

    Część 63. Wciągarki.
    Według oznaczeń na pokładach statku powinny być trzy
    Według informacji na rysunkach w wycinance powinny być cztery. Tak samo jest na schematach.
    W wycinance natomiast są tylko dwie i to jeszcze źle zaprojektowane.
    Powinny być z jedną parą bębnów wciągających a mają dwie i są przez to za duże. Są za szerokie. W oznaczeniach na pokładzie są wąskie prostokąty.
    Szczegóły są na rysunkach.


    Uwaga w części gdzie omawiam 71, 72, 73 jest pokazane miejsce na przyklejenie jeszcze jednej wciągarki. Warto więc zrobić kopię części do wykonania.

  1. rafal_rafal4 2013-02-09 21:50:20

    Części 64, 65, 66.
    Wykonałem je wszystkie podobnie jak poprzednie tego rodzaju.
    Ne sklejałem rurek z części bo wychodzą za duże. Nie wycinałem kapeluszy do tych rurek bo są za małe i wpadają du rurek.
    Zamiast rurek skorzystałem z wykałaczek robiąc z nich właściwe kołeczki.
    Kapelusze wycinakiem mam większe.
    Zapraszam do obrazków

  1. rafal_rafal4 2013-02-09 21:54:13

    Części 67 i 68 również bez problemu.

  1. rafal_rafal4 2013-02-09 22:06:55

    Część 69 Mostek Kapitański to już spory problem.
    Niestety trzeba będzie dokonać jej modyfikacji co wpłynie znacząco na wizualność modelu.
    Część 69 składa się z 2 części które należy skleić ze sobą. Od dołu są oznaczone miejsca na pręty ustalające mostek do pokładu i miejsca na prostokątne flary.
    Zanim jednak skleimy te 2 połówki trzeba je będzie pociąć.
    Niestety ale mostek kapitański nijak się ma do pokładu rufowego. Raz że jest za szeroki to oznaczenia na filary są w nim za blisko siebie w stosunku do oznaczeń na pokładzie.
    Trzeba więc dolną część mostka pomniejszyć żeby jego całość znalazła się nad pokładem i nic nie wystawało poza. Zaznaczyłem jak odciąć kawałek ramion w miejscach które spowodują najmniej szkody.
    To samo trzeba zrobić z górną częścią mostka. Tylko bardzo ważne miejsce wycięcia fragmentu z górnej części ma być w innym miejscu niż w dolnym. Dzięki temu te 2 połówki będą się siebie trzymać.
    Jeszcze jedna ważna rzecz. Najpierw dopasowujemy długość dolnej połówki do pokładu a dopiero potem górną dopasujemy do dolnej części mostka. Dzięki temu po sklejeniu razem nie będzie wystających elementów.

    Jak skleję do końca do wrzucę resztę fotografii.

    Uwaga !!!
    Na następnej stronie tego forum wyjaśniłem jaki popełniłem błąd przy klejeniu mostka. Koniecznie się z tym zapoznajcie.

  1. rafal_rafal4 2013-02-10 18:17:59

    Końcówka klejenia pomostu kapitana.
    Na zdjęciach pokazałem jak pociąć i skleić część żeby się trzymała.
    Zanim zaczniemy przyklejać relingi i podpory warto zrobić nakłucia w które włożymy barierki relingu.
    Poza tym WAŻNE:
    Nie wyrzucajcie odcinków ze skróconych ramion. Przydadzą się one do usunięcia kolejnego błędu modelu.
    Niestety pomoc wklejony w swoim miejscu wszedłby na naklejone wcześniej pudełka. Trzeba więc go cofnąć a tu już niestety nie uda się zakryć białych kwadracików na pokładzie.
    Na to przydadzą się ścinki z ramion.
    Reszta na zdjęciach.

    Uwaga !!!
    Na następnej stronie tego forum wyjaśniłem jaki popełniłem błąd przy klejeniu mostka. Koniecznie się z tym zapoznajcie.
    Oznacza to że mój opis wykonania zmienia się diametralnie. Szczegóły w moim kolejnym poście.

Rezultaty 100 - 120 z 233 pozycji
Udostępnij temat: